Macierewicz: Każdy w NATO powinien płacić więcej na zbrojenia. Grupa Wyszehradzka razem

14 lipca 2017, 07:30 Bezpieczeństwo

– Dziś odbyło się spotkanie ministrów obrony Grupy Wyszehradzkiej, jednej z ważniejszych inicjatyw, która jest już marką współdziałania państw Europy Środkowej, wzmacniania obrony, wspólnych inicjatyw, wspólnej polityki, wspólnego spojrzenia na najważniejsze sprawy w dzisiejszym świecie. To spotkanie zakończyło prezydencję polską i inicjuje prezydencję węgierską – powiedział w czwartek po spotkaniu z ministrami V4 minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

Antoni Macierewicz i ministrowie Grupy Wyszehradzkiej. Fot. MON
Antoni Macierewicz i ministrowie Grupy Wyszehradzkiej. Fot. MON

W czwartek w Warszawie z udziałem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza odbyły się rozmowy ministrów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej (V4). W rozmowach uczestniczył: minister obrony Republiki Słowackiej Peter Gajdoš, zastępca ministra obrony ds. polityki obronnej Jakub Landovský oraz sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Węgier Tamás Vargha.

W trakcie konferencji prasowej wszyscy ministrowie na ręce szefa polskiego MON Antoniego Macierewicza złożyli podziękowania za podejmowanie skutecznych działań podczas polskiej prezydencji na rzecz wzmacniania Grupy Wyszehradzkiej, a tym samym wzmacniania bezpieczeństwa w regionie.

– Dzisiejsze spotkanie ministrów obrony V4 zakończyło prezydencję polską, która trwała w ciągu ostatniego pół roku i inicjuje prezydencję węgierską, która przejmuje nasze prace i będzie je kontynuowała. Dzisiejsze spotkanie skupiło się na podsumowania naszych wysiłków zmierzających do wzmocnienia wschodniej flanki NATO i mogę powiedzieć z olbrzymią radością i satysfakcją, że wszystkie kraje Grupy Wyszehradzkiej uczestniczą w sposób niesłychanie istotny we wzmocnieniu wschodniej flanki. Jesteśmy wszyscy obecni w państwach bałtyckich, a także wspieramy inicjatywę wzmocnienia tej obrony, która jest realizowana przez siły Stanów Zjednoczonych w Polsce i innych krajach NATO. (…) Równocześnie państwa Grupy Wyszehradzkiej kontynuują wysiłki na rzecz wzmocnienia wspólnej inicjatywy obronnej europejskiej (…) Jest naszym wspólnym stanowiskiem, że wzmacnianie udziału europejskiego bazujące na dążeniu do tego, by każde z naszych państw płaciło co najmniej 2% swojego produktu krajowego brutto na zbrojenia.  (…)  Bardzo wiele czasu poświęciliśmy analizie najważniejszej inicjatywy podejmowanej przez kraje Grupy Wyszehradzkiej obok wzmacniania wschodniej flanki NATO, czyli grupy bojowej wyszehradzkiej, której dyżur  w 2016 r. okazał się sukcesem. Trwa przygotowanie do dyżuru w 2019. Będzie organizowany wspólnie nie tylko przez kraje Grupy Wyszehradzkiej, ale co chciałem powiedzieć z olbrzymią satysfakcją także wraz z – mamy nadzieję – siłami zbrojnymi Ukrainy, które chcemy zaprosić do tego wspólnego przedsięwzięcia, do wspólnego dyżuru, tak żeby Ukraina także brała w niej udział – mówił podczas spotkania z prasą minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

– Sądzę, że wszyscy mamy takie przekonanie, że to półrocze było olbrzymim krokiem naprzód ku wspólnej obronie państw wyszehradzkich, tego serca Europy i wspólnej obrony NATO oraz wzmocnienia naszych wysiłków na rzecz obrony Europy. Wyszehrad jest nie tylko naszą wspólną marką , ale jest także inspiracją dla innych krajów Europy jak we współdziałaniu, współpracy, jak w dobrej wymianie doświadczeń wzmacniać cywilizację zachodnią i jej odporność na wszelkie zagrożenia zarówno te, które związane są z agresją rosyjską, jak i te, które są związane z terrorystycznymi niebezpieczeństwami i migracjami, które nam zagrażają od południa. Raz jeszcze bardzo dziękując państwom braterskim z Grupy Wyszehradzkiej i przekazując prezydencję w ręce pana ministra Varghi reprezentującego dzisiaj ministra obrony Węgier chcę powiedzieć, że nasze współdziałanie jest modelowym przykładem odpowiedzi na ten wielki apel prezydenta Trumpa ogłoszony na placu Krasińskich o wspólną obronę korzeni i wartości cywilizacji zachodniej – powiedzial szef MON Antoni Macierewicz podsumowując dzisiejsze rozmowy ministrów V4.

– Polska w bardzo trudnym czasie przejmowała prezydencję. To był czas, kiedy był kryzys migracyjny, kiedy Europa musiała stawić czoła wielu zmianom – Brexit, migracja, sytuacja na flance wschodniej i południowej. Ale to co najważniejsze, to to, że zawsze podczas trwania tej prezydencji mówiliśmy jednym głosem. (…) Polska prezydencja wzmocniła markę jaką jest Grupa Wyszehradzka – mówił po spotkania ministrów obrony państw V4 sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Węgier Tamás Vargha.

Wiceminister Tamás Vargha zaznaczył też w swoim wystąpieniu, że Grupa Wyszehradzka to marka solidna, która reprezentuje silny i trwały  sojusz.

– Grupa Wyszehradzka to przykład bardzo dobrej współpracy. Rozmawialiśmy o zagrożeniu terroryzmem, konsekwencjach nielegalnej migracji oraz cyberbezpieczeństwie. Rozmawialiśmy o tym, jak skutecznie odpowiedzieć na te zagrożenia. To wszystko znajdzie się w agendzie prezydencji węgierskiej. (…) Jesteśmy trwale obecni na flance wschodniej, na wschodnim bloku NATO i w ten właśnie sposób pokazujemy, że jesteśmy razem, że jesteśmy silni – mówił podczas spotkania z mediami minister  obrony Republiki Słowackiej Peter Gajdoš.

Jak podkreślił szef słowackiego Ministerstwa Obrony jednym z tematów rozmów podczas czwartkowego spotkania były kwestie związane ze współpracą z Unią Europejską w ramach np. przemysłów zbrojeniowych.

Zastępca ministra obrony ds. polityki obronnej Jakub Landovský zaznaczył w swoim wystąpieniu, że obecność wszystkich krajów Grupy Wyszehradzkiej w działaniach NATO zwiększa obronę kolektywną. Przypomniał, że Czechy włączyły się m.in. w tworzenie Dowództwa Dywizyjnego w Elblągu, a wczoraj czeski parlament uzgodnił, że od 2018 roku wojsko będzie obecne w Batalionowej Grupie Bojowej na Łotwie. Odnosząc się do współpracy UE – NATO zaznaczył, że musi być ona komplementarna a nie konkurencyjna.

Ministerstwo Obrony Narodowej