Mafia, panele słoneczne i protesty na Sardynii

28 lipca 2015, 08:20 Alert

(Phys.org/Wojciech Jakóbik)

Jak podaje Phys.org, na włoskiej Sardynii kwitnie branża solarów ale jest wspierana przez mafię i blokuje rozwój rolnictwa.

– Tysiące paneli słonecznych błyszczy w słońcu ale wysokiej jakości gleby pod nimi stoją odłogiem. Rozwój energii odnawialnej na włoskiej wyspie wspiera zorganizowana przestępczość – czytamy w portalu.

Chociaż Rzym dofinansowuje rozwój energetyki odnawialnej, Sardyńczycy, wśród których bezrobocie młodzieży wynosi ponad 50 procent, nie widzą zysków z procesu. Tymczasem panele są układane na coraz lepszych glebach. W regionie Narbolia, gdzie stoi ponad 107 tysięcy instalacji miała powstać plantacja aloesu. Chińczycy, którzy postawili solary, będą czerpać zyski z subsydiów obliczonych na dwie dekady oraz ze sprzedaży energii włoskiemu Enelowi – ostrzega Pietro Porcedda, aktywista cytowany przez Phys.org.

Wskazuje, że pozyskane w sten sposób środki opuszczają Sardynię bez zysków dla jej mieszkańców. Rozważają oni podjęcie zorganizowanych protestów.