Moskwik: Rozwód gazu z ropą. Kiedy Rosja przestanie zawyżać ceny dostaw?

13 marca 2015, 11:24 Energetyka

KOMENTARZ

Kamil Moskwik

Współpracownik BiznesAlert.pl

Sprzedaż ropy naftowej oraz gazu ziemnego odbywa się na podstawie długoterminowych umów, zawierane są one pomiędzy sprzedawcami a nabywcami, dokonuje się także transakcji spot (jest to transakcja realizowana w trybie natychmiastowym, przepływ funduszy zajmuje zazwyczaj 2 dni robocze od jej przeprowadzenia) na zasadach wolonorynkowych. W kontraktach długoterminowych najpopularniejszą metodą wyceny gazu ziemnego jest indeksacja cen oparta na cenach ropy naftowej i jej produktów ropopochodnych.

Sukcesywna globalizacja rynku, spowolnienie gospodarcze wynikające z globalnego kryzysu oraz wzrost popytu na surowce energetyczne ze stron Chin oraz Indii, dają pierwsze sygnały dotyczące próby zmian mechanizmu wyceny gazu ziemnego.  Ważnym czynnikiem jest także, wzrost wydobycia surowców (ropy naftowej i gazu ziemnego) ze złóż niekonwencjonalnych w Stanach Zjednoczonych, może to skutkować wprowadzeniem zmian w światowym bilansie energetycznym, co będzie bardzo istotne w procesie kształtowania się globalnych trendów cenowych.[1]

1Rys.1 Wydobycie gazu z łupków w latach 2000-2014

źródło: Opracowanie własne na podstawie: www.statista.com

Analizując wykres zauważamy stały wzrost produkcji gazu z formacji łupkowych w Stanach Zjednoczonych, średnie wydobycie w latach 2000-2014 wyniosło 3,49 mld m3. Wydobywany gaz z foramcji łupkowych staje się największym źródłem w całkowitej produkcji surowca w USA, szacuje się, że do 2040 roku wydobycie wzrośnie do około 50%. Rozwój nowych technologii pozowlił na efektywniejsze wydobycie przy zmniejszeniu kosztów wiercenia. [2] Rewolucja łupkowa w USA w znaczący sposób zmieniła sytuacje na europejskim rynku gazu. Zmnieszenie przez USA importu węglowodorów z krajów Bliskiego Wschodu (Katar), sprawiło, że eksporterzy byli zmuszeni do poszukiwania nowych rynków zbytu. Bardzo duża część powstałej nadywżki trafiła do Europy, skutkując spadkiem cen gazu na rynku SPOT.

Rewolucja łupkowa jest jednym z powodów które są wymieniane w kontekście odejścia indeksacji cen ropy w kontraktach gazowych. Kolejnym, bardzo ważnym czynnikiem jest wzrost znaczenia LNG. Warto przypomnieć, że indeksację cen gazu wymyślili Holendrzy w latach 60, przekonali do parytetów cen ropy i gazu w kontraktach długoterminowych. Pomysł został zaczerpnięty przez Rosjan, którzy stosują i chcą go nadal stosować. Doktor Andrzej Sikora zaznacza, że obecnie parytety cen gazu pod produkty ropopochodne nie mają już takiego silnego uzasadnienia, mamy LNG, ceny rozjechały się także ze względu na łupkową rewolucję w Stanach Zjednoczonych. [3]

Import gazu ziemnego przy użyciu LNG w 2013 roku wyniósł 31,5%, głównymi rynkami zbytu były kraje azjatyckie. Azja Południowo-Wchodnia oparła dostawy gazu LNG na formułach cenowych w kontraktach o indeksację do cen produktów ropopochodnych.

2Rys.2 Indeksacja w formułach cenowych – Import LNG (2013)

Źródło: opracowanie własne na podstawie danych z  www.lngsnapshot.com/?p=94

Rysunek numer dwa przestawia zależność procentową importowanego gazu za pomocą LNG. Siediemdziesiąt jeden procent gazu na świecie oparte jest na indeksacji do cen ropy naftowej i jej produktów ropopochodnych, natomiast udział takiej samej indeksacji de cen rynkowych gazu wynosi 29%. Warto zaznaczyć, że proporcję są zupełnie inne dla paliwa które jest importowane za pomocą gazociągów wynoszą 48 i 44 procent. Europa nie jest jednorodna jeżeli chodzi o formuły indeksacyjne, w krajach Europy Środkowo-Wschodzniej udział indeksacji do produktów ropy naftowej jest wyższy niż w zachodniej części kontynentu. [4]

Pamiętajmy jednak, że kontrakty gazowe cały czas ewoluują, ostatnie wydarzenia mogą mieć znaczący wpływ na zmiane kształtu obecnie obowiązujących kontraktów gazowych. Rynek LNG cały czas się rozwija, w 2013 roku liczba eksporterów LNG wyniosła 17. Warto zaznaczyć, że na rynku jest także coraz więcej krajów które proponują skroplony gaz ziemny. Konkurencyjność na rynku sprawi, że eksporterzy będą skłonii pójść na ustępstwa, żeby zapewnoć sobie zbyt surowca. Jednym z możliwych kompromisów może być negocjowanie kwestii formuł cenowych.

Coraz częściej mówi się o odejściu od historycznego połączenia cen gazu ziemnego z cenami ropy naftowej. Jednym z powodów jest nacisk państw importujących skroplony gaz ziemny. Proponowanym rozwiązanie jest indeksacja do do cen gazu ziemnego na Henry Hub. Pamiętajmy jednak, że cena gazu w USA jest kształtowana przez rynek,importer gazu ziemnego ze Stanów Zjednoczonych nie będzie miał wpływu na ceny na Henry Hub. Kolejnymi czynnikami które wpływają na ceny surowca są uwarunkowania koninkturalne w kraju oraz okoliczności pogodowe. Warto przypomnieć, że jednym ze skutków huraganu Katarina były zmiany w cenach paliw w Stanach Zjednoczonych. [5]

Na przestrzeni ostatnich miesięcy nastąpił spadek cen gazu ziemnego na Henry Hub. W grudniu ceny surowca były trzykrotnie mniejsze niż ceny płacone za gaz który był eksportowany z Rosji do Europy.

3Rys.3 Zmiana cen gazu ziemnego na Henry Hub (2014-2015)

źródło: opracowanie własne na podstawie EIA.gov

Analizując rysunek numer 3 zauażamy, że od styczna 2014 roku do marca 2015 nastąpił znaczny spadek cen gazu ziemnego na Henry Hub. Cena gazu ziemnego w drugim tygodniu lutego w 2014 roku wyniosła 6,55 $/BTU, porównując ją z ceną z marca bieżacego roku (stan na 06.03) odnotowujemy spadek o 54 procent. Bardzo interesującym faktem jest także, porównanie cen gazu ziemnego na Henry Hub z cenami gazu ziemnego który jest eksportowany z Rosji do Europy.

4Rys.4 Porównie cen gazu ziemnego na Henry Hub z cenami gazu z Rosji eksportowanym do Europy

Źródło: opracowanie własne na podstawie: indexmundi.com/EIA.gov

Różnica pomiędzy cenami jest znacząca, gaz ziemny sprzedawany przez Rosję jest ponad trzykrotnie droższy od gazu ziemnego w Stanach Zjednoczonych. Ceny gazu w unijnych kontraktach które są zawierane z dostawcami są oparte na cenach ropy naftowej, patrząc na suche liczby można wysnuć wniosek, że ceny gazu ziemnego są sztucznie zawyżone.

Wysoki udział indeksacji do ropy naftowej w imporcie LNG będzie się zmniejszał. Jeżeli nastąpi zwiększenie roli indeksacji do Henry Hub, będzie to jasnym sygnałem, że jest to trend odchodzący od indeksacji do produktów ropopochodnych i odniesienia stawek za gaz ziemny do rynkowych cen gazu ziemnego. Kraje Azjatyckie w głównej mierze wywierają presję zmian, jest to spowodowane ich znaczeniem na globalnym rynku. Wejście na rynek amerykanskich eksporterów będzie oznaczało zmiany na światowym rynku. [5]

Europa obecnie szuka drogi uniezależnienia się od gazu z Federacji Rosyjskiej. Europa jest  drugim największym rynkiem odbioru, rynek gazu który tworzy się w Unii Europejskiej będzie dążył do sukcesywnego ujednolicenia ceny gazu w krajach członkowskich. Możliwość zakupu gazu LNG oraz istniejące gazociągi pozwolą na lepszą pozycję nogcjacyjną odbiorców paliw. [4]

Bibliografia:

[1] Polityka Energetyczna, Analiza relacji cen gazu ziemnego i ropy naftowej.Czy ceny są nadal od siebie zalezne?, Robert Socha

[2] http://www.eia.gov/todayinenergy/detail.cfm?id=18951

[3] https://biznesalert.pl/sikora-indeksacja-cen-gazu-traci-uzasadnienie/

[4] http://lngsnapshot.com/?p=94

[5] http://www.zajdler.eu/?a=nowosc&ID=21