Jest pomysł na rozwiązanie sporu o Możejki. Znamy szczegóły

7 września 2017, 09:26 Alert

Koleje Litewskie (Lietuvos Gelezinkelia – LG) zaproponowały kontrolującej rafinerię w Możejkach i terminal w Butyndze spółce PKN Orlen sposób rozwiązania sporu, dotyczącego rozebranych torów z Możejek do Renge – poinformował premier Litwy Saulius Skvernelis.

Jak powiedział, propozycja dotyczy udzielenia Orlenowi bardziej korzystnych taryf przewozowych w zamian za rezygnację z odbudowy połączenia kolejowego. Premier podkreślił, że ładunki polskiego koncernu mogą przez terytorium Litwy trafić na rynki Białorusi i Ukrainy.

– Lietuvos Gelezinkeliai ma konkretne propozycje i myślę, że spółka PKN Orlen jest zainteresowana tym, jak można rozwiązać tę kwestię – powiedział premier.

– Wszystko jest związane z korzyściami ekonomicznymi, możliwymi taryfami. Tym bardziej, że LG zapewniają możliwość rozszerzenie rynków dla Orlenu nie tylko na Białoruś, ale również na Ukrainę – mówił.

Po rozmowach z Szydło i Kaczyńskim

Stwierdził również, że rozmawiał na ten temat z premier Beatą Szydło oraz prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim.

Ponadto, jak informuje agencja BNS w środę w Krynicy doszło do spotkania litewskiego ministra transportu Rokasa Masiulisa z wiceprezesem PKN Orlen Mirosławem Kochalskim oraz dyrektorem generalnym Orlen Lietuva Ireneuszem Fąfarą.

-Ugoda w toczonym sporze dała twarde podstawy dla rozwoju dwustronnej współpracy nie tylko w sprawie przewozu ładunków drogą kolejową ale także w pozostałych obszarach logistyki takich jak arenda wagonów, pomoc w transporcie ładunków przez terytoria innych państw, zaoferowanie dodatkowych usług – powiedział Masiulis.

W 2008 roku Litwa zdemontowała 19 km połączenia kolejowego Możejki-Renge. Od tego czasu Orlen Lietuva jest zmuszony do transportu swoich produktów dłuższą, liczącą 150 km trasą kolejową, Na wniosek Polski i Litwy Komisja Europejska wszczęła dochodzenie, grożąc Wilnu konsekwencjami, gdyż w wyniku rozebrania szyn Litwa uniemożliwiła dostawy kolejowe na Łotwę ograniczając tym samym konkurencję.

Litewscy urzędnicy publicznie przekonują, że wspomniany odcinek został rozebrany ze względów bezpieczeństwa.

Jak zaznacza agencja BNS, w ubiegłym roku Bruksela naciskała na Wilno, aby podzieliła LG na kilka spółek.

Pod koniec czerwca zakończył się wieloletni spór między Orlen Lietuva a o wysokości taryf przewozowych. Przy czym, spór o odbudowę torów nie został rozwiązany.

BNS/Piotr Stępiński

AKTUALIZACJA: 08.09.2017 r. godz. 8:28 [dodano wypowiedź ministra transportu Litwy Rokasa Masiulisa]

Skvernelis: Orlen nie wycofa się z Litwy. Planuje inwestycje