MŚ: Puszcza Białowieska potrzebuje aktywnej ochrony. Mamy poparcie UNESCO

19 lipca 2016, 14:30 Środowisko

Ministerstwo Środowiska odpowiedziało Komisji Europejskiej na pismo w sprawie Puszczy Białowieskiej. Przedstawiło w nich argumenty oparte na nauce i doświadczeniu. Resort środowiska liczy, że KE, podobnie jak UNESCO, podzieli je. – Jesteśmy w dialogu z Komisją. To ważny proces, który, mam nadzieję, będzie dobry dla Puszczy Białowieskiej – mówi wiceminister Andrzej Konieczny, pełnomocnik ds. Puszczy Białowieskiej.

Fot. Commons.wikimedia.org

– Wypełniamy wszystkie niezbędne działania prawno-administracyjne dotyczące sprawowania zarządu w Puszczy Białowieskiej. Musimy pamiętać, że mamy tam ogromną ilość różnych rodzajów obszarów chronionych. Każdy z nich ma swój dokument, na podstawie którego prowadzi się działania ochrony czynnej. Jeżeli chodzi o kwestie doświadczenia, opieramy się na najlepszej wiedzy naukowców krajowych i zagranicznych, którzy są specjalistami w zakresie badania dynamiki populacji – mówi Andrzej Konieczny.

Resort środowiska miał miesiąc na przygotowanie odpowiedzi dla Komisji Europejskiej w sprawie Puszczy Białowieskiej (pismo z KE trafiło do ministerstwa w połowie czerwca).

– Chcemy chronić puszczę, a jej dobro leży nam na sercu. Nie możemy pozostawić jej samej sobie, bo to skarb, który tylko dzięki mądremu gospodarowaniu przetrwał do dzisiaj. Puszcza potrzebuje czynnej ochrony – dodaje Paweł Mucha, rzecznik Ministerstwa Środowiska.

Obecnie na terenie Puszczy Białowieskiej usuwane są jedynie suche drzewa zagrażające bezpieczeństwu. – Puszczę rocznie odwiedzają setki tysięcy turystów. Już teraz niektóre szlaki zostały zamknięte. Jesteśmy prawnie zobligowani do zapewnienia bezpieczeństwa ludziom, którzy poruszają się po puszczy – dodaje rzecznik ministerstwa.

W ubiegłym tygodniu Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO, po wysłuchaniu argumentów przedstawionych przez stronę polską, przyjął przez aklamację stanowisko Polski dot. Puszczy Białowieskiej. – Przedstawiliśmy merytorycze argumenty, cieszymy się, że w drodze konsensusu uzyskaliśmy poparcie ich ze strony UNESCO. Tym bardziej, że zarówno stronie polskiej jak i UNESCO zależy na ochronie wyjątkowości Puszczy Białowieskiej – podkreśla wiceminister Konieczny.

W Puszczy Białowieskiej, w związku z gradacją kornika drukarza, zanikają siedliska przyrodnicze oraz zamierają drzewostany, głównie świerkowe. Liczba martwych świerków w puszczy liczona jest obecnie w milionach. Wraz z degradacją siedlisk zmniejsza się występowanie cennych, chronionych gatunków roślin i zwierząt. Populacja kornika drukarza rozwija się w niebezpiecznym tempie, co prowadzi do wewnętrznego wyniszczenia Puszczy Białowieskiej. Liczba tego szkodnika zwiększyła się trzykrotnie w porównaniu do ubiegłego roku (maj 2015-maj 2016), co przeczy tezom wysuwanym przez niektóre organizacje jakoby populacja kornika miała się załamać, a Puszcza Białowieska obronić się sama. – Pozostawienie Puszczy samej sobie doprowadzi do jej wewnętrznego wyniszczenia. Puszcza Białowieska potrzebuje czynnej ochrony – argumentuje resort środowiska.

Źródło: Ministerstwo Środowiska