Naftogaz potwierdza zarzuty KE wobec Gazpromu. „Rosjanie bezprawnie blokują rewers”

22 kwietnia 2015, 15:58 Alert

(Naftogaz/Wojciech Jakóbik)

Naftogaz wskazuje, że część nieuczciwych praktyk stosowanych przez Gazprom, które przedstawiła w swoich zarzutach w ramach śledztwa antymonopolowego Komisja Europejska, ma zastosowanie do działań tej firmy na Ukrainie.

– Gazprom odmawia przekazania kodów niezbędnych do podpisania umów o połączeniach gazowych zgodnych z unijnym prawem energetycznym, pozwalających na uruchomienie wirtualnych rewersów ze Słowacji na Ukrainę – wskazuje Naftogaz w komunikacie.

– Za wsparciem Komisji Europejskiej Ukraina i Słowacja zdołały ustanowić fizyczne dostawy rewersowe z Zachodu na Wschód poprzez gazociąg omijający zablokowane przez Gazprom połączenie – informuje firma, dodając, że przed jego uruchomieniem Gazprom ustanowił od Ukrainy cenę za gaz w wysokości nawet dwa razy wyższej od rynkowego poziomu. Poprzez blokadę rewersu wirtualnego na Słowacji, Gazprom pozbawił dostawców europejskich możliwości wejścia na znaczny rynek europejski – ocenia spółka znad Dniepru.

Ci dostawcy mają nadal ograniczone możliwości konkurencji na europejskim rynku. To skutek bezprawnego pełnienia funkcji operatora gazociągów na Słowacji przez Gazprom, który nie chce oddać kodów niezbędnych do uruchomienia rewersu wirtualnego – stwierdza Naftogaz.

Jdnocześnie spółka informuje, że Ukraina otrzymała prośby od firm gazowych o umożliwienie przepływu gazu z Węgier, Polski, Bułgarii, Grecji i Turcji, ale nie może go umożliwić przez „niekonkurencyjne zachowanie Gazpromu”.