Kolejna osoba opuszcza radę nadzorczą Naftogazu. Uderza w rząd Ukrainy

6 września 2017, 06:45 Alert

Charles Proctor zrezygnował z funkcji niezależnego członka w radzie nadzorczej ukraińskiego Naftogazu. To druga osoba w ciągu pół roku, która odeszła z pracy w tej instytucji.  

Siedziba Naftogazu. Fot. Naftogaz
Siedziba Naftogazu. Fot. Naftogaz

Jak podał Naftogaz w cytowanym przez agencję Unian komunikacie, Proctor zrezygnował, ponieważ nie popierał planu reformy modelu zarządzania spółką, który przedstawił ukraiński rząd. Kontrolowany przez państwo Naftogaz ocenił, że propozycje rządu mogą “zagrozić całej reformie”.

Wymagałyby także znacznie większego zaangażowania ze strony niezależnego dyrektora, znacznie wykraczającego poza jego kontrakt. Spółka podała, że pozostali członkowie rady nadzorczej podzielają opinię Proctora w tej sprawie. Naftogaz zwrócił również uwagę, że rząd zwleka z zaakceptowaniem planu finansowego dla spółki na ten rok i nie udziela jej odpowiedniego wsparcia pomimo ciągłych zapewnień na ten temat.

Sześć miesięcy temu z funkcji w radzie nadzorczej Naftogazu zrezygnowała Julia Kowaliw. Tłumaczyła to fatalną sytuacją spółki i brakiem woli poprawy sytuacji ze strony państwa.

Unian/Maciej Wapiński