Niewierowicz: Litwa nie chce izolować się od Rosji, ale usunąć jej monopol

31 grudnia 2015, 12:00 Atom

Już w tym roku Litwa uniezależniła się od dostaw gazu z Rosji, w przyszłym roku będzie też niezależna od rosyjskiego prądu – mówił w rozmowie z „Deutsche Welle” były minister energetyki tego kraju, Polak Jarosław Niewierowicz.

Planowane połączenia i likwidacja połączeń w regionie bałtyckim

Rok 2015 r. był według byłego ministra szczególnie ważny w kontekście dywersyfikacji źródeł dostaw energii ponieważ powstał terminal LNG, dzięki któremu Litwa nie sprowadza już całego gazu z Rosji, ale 25 proc. zapotrzebowania zaspokaja kupując surowiec na rynku LNG. Dodatkowo rozpoczęta została budowa interkonektora do Polski, oraz kilka innych inwestycji.

Jeśli chodzi o energię elektryczną, były minister stwierdził, że „problemem jest cena. Energia elektryczna jest produkowana na Litwie z gazu, gaz był zaś dotychczas kupowany od Gazpromu, a jego cena nie odpowiadała warunkom rynkowym. W związku z tym nie można było konkurencyjnie produkować prądu. To się odzwierciedla w statystykach: ponad 65 proc. energii elektrycznej pochodzi z importu – ze Skandynawii i z obwodu królewieckiego”. Dodał, że pod koniec przyszłego roku, znaczna część energii będzie prawdopodobnie importowana ze Szwecji i Polski.

Co do energii atomowej, Niewierowicz powiedział, że jest to kwestia warta rozważenia, biorąc pod uwagę fakt, że Litwa nie ma żadnych zasobów naturalnych.

Na pytanie o energię odnawiają minister stwierdził: – Na Litwie jest to przede wszystkim energia odnawialna w ciepłownictwie, czyli biomasa. Chodzi o spalanie odpadów leśnych, ale też komunalnych. W naszych warunkach jest to najwłaściwsze, najtańsze i dające najlepsze efekty źródło energii odnawialnej. Jest bardzo konkurencyjne, nawet na warunkach rynkowych – dodał też, że obecnie 7 proc. energii pochodzi z farm wiatrowych, co na ten moment wyczerpuje możliwości systemu.

– Już jesteśmy na takim etapie, na którym z dużą pewnością możemy stwierdzić, że stajemy się coraz mniej podatni na manipulacje i naciski strony rosyjskiej – powiedział Niewierowicz, zaznaczając, że celem nie jest całkowite odseparowanie się od Rosji, lecz jedynie zdemonopolizowanie rynku.

Źródło: Deutsche Welle