Kolejna usterka NordBalt. Kres problemów w przyszłym roku?

30 listopada 2017, 06:45 Alert

Morskie połączenie elektroenergetyczne między Litwą a Szwecją – NordBalt – znowu nie działa.

Instalacje Nord Balt. Źródło: Litgrid

Seria usterek NordBalt

To druga w ciągu zaledwie tygodnia awaria tego połączenia. Od czasu oddania do użytku tego połączenia na początku 2016 roku, problemy z przesyłem energii pojawiały się kilkukrotnie. W przyszłym roku zaplanowano jego naprawę. Póki co jednak Litwini odczuwają problemy z Nord Baltem na własnej kieszeni, w postaci skoków cen energii.

Z powodu awarii stacji transformatorowej w Kłajpedzie w środę, 29 listopada, przesył energii między Szwecją a Litwą został wstrzymany. Przedstawiciel litewskiego operatora przesyłowego, firmy Litgrid, Giedrius Karsokas powiedział, że połączenie ma rozpocząć ponownie prace 3 grudnia. Litwini i Szwedzi mieli problemy z tym połączeniem niedawno, bo 16 – 24 listopada.

W połowie przyszłego roku planowana jest wymiana przyłączenia systemowego po litewskiej stronie u wyjścia kabla z Bałtyku.

NordBalt: Interkonektor Litwa-Szwecja

NordBalt jest alternatywą dla importu energii elektrycznej od dominującego dostawcy na Wschodzie, czyli Rosji. Projekt po stronie Litwy realizował Litgrid, zaś po stronie Szwecji tamtejszy operator sieci, spółka Svenska Kraftnät. Prace budowlane zostały zakończone pod koniec 2015 roku, a połączenie uzyskało zdolności operacyjne w lutym 2016 roku. Długość sieci o możliwościach przesyłu do 800 MW wynosi około 450 km. Koszt inwestycji wyniósł 552 mln euro. UE dofinansowała projekt kwotą 131 mln euro.

Ceny energii na rynku w Szwecji są dla Litwy atrakcyjne. Jak wynika z informacji Litgridu, cena za jedną MWh w Szwecji w zeszłym roku wynosiła 21,81 euro. Dla porównania w Polsce za tę samą jednostkę płacono wtedy 37,5 euro, a na Litwie blisko 42 euro za tę samą ilość energii. Szwedzi wytwarzają energię elektryczną głównie dzięki energetyce wodnej, co obniża ich rachunki.

Diena.lt/Bartłomiej Sawicki