Nord Stream 2 chce uzyskać wszystkie zgody do początku 2018 roku

8 marca 2017, 14:30 Alert

W ciągu kilku najbliższych tygodni Nord Stream 2 AG rozpocznie procedurę otrzymywania pozwoleń niezbędnych dla realizacji budowy gazociągu Nord Stream 2 od wszystkich tych państw, których dotyczy ten projekt – powiedział w rozmowie z agencją RIA Novosti dyrektor finansowy spółki Paul Corcoran.

fot. Gazprom

– Proces otrzymywania pozwoleń zależy od indywidualnych procedur każdego z tych państw. Wniosek o udzielenie zgody został w październiku ubiegłego roku skierowany do Szwecji dlatego też formalnie proces rozpocznie się szybciej niż pozostałych państwach. Procedury z pozostałych czterech państwach rozpoczną się w ciągu najbliższych tygodni – stwierdził dodając, że w ciągu kilku tygodni spółka chce rozpocząć procedurę pozyskania zezwoleń.

Tymi czterema państwami są: Niemcy, Dania, Finlandia oraz Rosja.

– Spodziewamy się, że wszystkie wymagane pozwolenia otrzymamy na początku 2018 roku. Następnie liczymy na rozpoczęcie budowy – powiedział Corcoran.

Przypomnijmy, że wcześniej niemiecka Agencja ds. Sieci (Bundesnetzagentur – BnetzA) nie stwierdziła przeszkód prawnych dla budowy gazociągu Nord Stream 2. Zarówno na poziomie Unii Europejskiej jak i Niemiec. Co ciekawe Komisja Europejska do tej pory nie przedstawiła jeszcze oceny prawnej, ale zastrzegła, że jeżeli gazociąg nie będzie zgodny z prawem, nie będzie mógł powstać

Planowany Nord Stream 2 wraz z działającym od ponad 5 lat Nord Stream 1 są częścią forsowanego przez Rosję Północnego Korytarza Gazowego dzięki, któremu surowiec z Półwyspu Jamalskiego przez Morze Bałtyckie ma trafić do Niemiec. Dokończenie tego projektu z pomocą Nord Stream 2 może pozbawić Polski oraz Ukrainy roli państw tranzytowych dla dostaw paliwa z Rosji. Może także zagrozić rozwojowi rynku i pojawieniu się konkurencji w postaci gazu z nowych, nierosyjskich źródeł.

RIA Novosti/Piotr Stępiński