Odsiecz dla Nord Stream 2 z Wielkiej Brytanii

3 kwietnia 2018, 06:32 Alert

Gazprom ucieka się do pomocy z Wielkiej Brytanii, by zabezpieczyć finansowanie Nord Stream 2. Jest to możliwe pomimo rosnącego napięcia w relacjach z Zachodem po próbie zabójstwa Siergieja Skripala z użyciem broni chemicznej.

Rura dla Nord Stream 2. Fot.: Pixabay
Fot.: Pixabay

Pomimo Skripala

Gazeta Kommiersant donosi, że projekt Nord Stream 2 omija problemy finansowe poprzez współpracę z partnerami finansowymi. Przyciągnął ekwiwalent 90 mld rubli z pomocą brytyjskiej agencji Glas Trust. Kommiersant sugeruje, że w ten sposób rosyjski Gazprom omija sankcje Londynu po próbie zabójstwa z użyciem broni chemicznej, o które oskarżono Rosję.

Glas Trust zapewni gwarancje warte 90 mld rubli do 2038 roku na realizację projektu gazociągu z Rosji do Niemiec o szacowanej wartości 9,5 mld euro, który Gazprom realizuje samotnie za pośrednictwem spółki o tej samej nazwie. Ma pięciu partnerów finansowych z Europy. Z raportu z 2 kwietnia wynika, że British Glas Trust Corporation udzieli gwarancje, które wesprą realizację zobowiązań projektu w ramach porozumienia finansowego. Zatem podmiot brytyjski zwiększy pewność partnerów. Mogło być im to potrzebne ze względu na groźbę sankcji USA, deklaracje Londynu po próbie zabójstwa Siergieja Skripala i dyskusję o obłożeniu projektu regulacjami europejskimi.

Jakóbik: Londyn nie zablokuje Nord Stream 2

Groźba sankcji USA

Kwota gwarancji odpowiada środkom przekazanym na projekt od jego ogłoszenia w 2015 roku. Zakłada on budowę gazociągu z Rosji do Niemiec o przepustowości 55 mld m sześc. rocznie i budzi kontrowersje na Zachodzie. Gazprom i Glas nie odpowiedziały na pytania Kommiersanta. Glas Trust Corporation działa od 2011 roku i zajmuje się usługami zarządzania pożyczkami oraz restrukturyzacji długu. Według Kommiersanta udział tego podmiotu ma zanonimizować pożyczki i zmniejszyć ryzyko obłożenia sankcjami USA podmiotów dofinansowujących Nord Stream 2. Prezydent Stanów Zjednoczonych ma możliwość wdrożenia sankcji przeciwko podmiotom, które zainwestowały ponad 5 mln dolarów w rosyjskie rurociągi eksportowe. Nie wiadomo jednak, czy takim sankcjom podlegałby Glas.

W przeszłości partnerzy finansowi Gazpromu przy Nord Stream 2, jak austriackie OMV, przyznawali, że ewentualne sankcje USA utrudniłyby finansowanie projektu. Gazprom i jego partnerzy zadeklarowali jednak, że w razie problemów, sfinansują budowę z własnych środków. Do końca roku na projekt przekazano 3 mld euro.

Założenia porozumienia z Glas nie są znane, ale według Kommiersanta wsparcie zostanie potraktowane jako bezpośredni dług Gazpromu, a nie dofinansowanie.

Kommiersant/PRIME/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Strzelba wisi na ścianie. Nord Stream 2 podrożeje (ANALIZA)