Nowe pola ropy i gazu na Morzu Północnym to wielka szansa
Perspektywy wydobywcze na brytyjskim Morzu Północnym są obiecujące – zapowiadają największą od 10 lat produkcję ropy naftowej i gazu ziemnego. Stare tereny naftowe wykazują zaskakującą odporność na spadek koniunktury.
Według danych przekazanych przez starszego analityka Wood Mackenzie Ltd., Mhairidha Evansa, w tym roku rozpocznie się realizacja czternastu projektów o łącznej produkcji 230 000 baryłek ekwiwalentu ropy dziennie. Jest to efekt inwestycji rozpoczętych w latach 2010 – 2013, gdy ceny ropy wynosiły ponad 100 dol. za baryłkę.
W br. rozpoczęło się wydobycie z ośmiu pól z szacunkową produkcją maksymalną 140 000 baryłek ekwiwalentu ropy dziennie. Niedawno firma Total ogłosiła rozpoczęcie eksploatacji swoich złóż podmorskich Edradour i Glenlivet na zachód od Szetlandów. Obecnie wydobycie z tych złóż zwiększyło się o 56 000 baryłek dziennie. Inwestorzy będą śledzić projekt Catcher Premier Oil Plc, którego realizację Total spodziewa się rozpocząć w grudniu. W przyszłym roku nadal będzie prowadzone wydobycie z pola Clair Ridge na zachód od Szetlandów, ale wzrost tego wydobycia zacznie spadać po 2018 r.
Generalnie obecne sukcesy produkcji na brytyjskim Morzu Północnym zaczną niebawem słabnąć, ponieważ mniej projektów zaplanowano z powodu załamania cen na ropę w 2014 r. Z tego samego powodu na pewien dłuższy czas wydobycie ropy w Wielkiej Brytanii spadło. Obecnie nastąpiło odbicie, nawet, gdy cena ropy spada poniżej 50 dol.
Uczestnicy odbywającej się w tym tygodniu konferencji Offshore Europe w Aberdeen w Szkocji wyrażają zarówno optymizm, jak i obawy. Powodem optymizmu i zaufania do tego regionu są nowe odkrycia złóż ropy i gazu na brytyjskim Morzu Północnym.Total w zeszłym miesiącu przejął od duńskiej firmy AP Moller-Maersk A / S pole naftowe oszacowane na 7 mld dol. Mimo to, brak inwestycji nie najlepiej wróży po 2018 r. W istocie rok 2017 jest ostatnim rokiem realizacji poprzednich projektów, opracowanych, gdy ceny były wysokie – uważa Evans. Wood Mackenzie szacuje, że z brytyjskiego szelfu kontynentalnego wydobywa się około 1,9 mln baryłek dziennie i taka też będzie średnia w 2018 r. Produkcja z nowych pól w tym roku stanowi 12 proc.tego wolumenu. Tymczasem Międzynarodowa Agencja Energii (MAE), prognozuje, że wydobycie ropy w Wielkiej Brytanii od 2019 r do 2022 r. będzie co rok niższe. Zdaniem Mike Tholena, dyrektora ds. polityki upstream w lobby przemysłowym Oil & Gas Wielkiej Brytanii, pilnie potrzebne są środki kapitałowe, aby opracować nowe projekty dla brytyjskiego szelfu kontynentalnego zapobiegając znacznemu spadkowi produkcji, który mógłby wystąpić po 2020 r.
Bloomberg/Teresa Wójcik
