O wyzwaniach dla chemii w Toruniu (RELACJA)

7 czerwca 2017, 14:41 Chemia

W Toruniu odbywa się Kongres „Polska Chemia 2017”. Organizatorem wydarzenia jest Polska Izba Przemysłu Chemicznego. Pierwsza sesja w ramach pierwszej debaty strategicznej poświęcona była perspektywom rozwoju sektora chemicznego w Polsce, w Europie, na świecie. Panel prowadził Przemysław Krysicki – dyrektor wykonawczy w Zespole Paliwowo-Chemicznym, EY.

fot. PIPC

Andreas Gietl, prezes zarządu BASF Polska Sp. z o.o. powiedział, że spółka notuje bardzo dobre wyniki za pierwszy kw. tego roku. W porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku sprzedaż wzrosła o 19 proc. Dodał, że na działalność biznesową wpływają czynniki zewnętrzne takie jakie Brexit czy decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu się z porozumienia klimatycznego. Jego zdaniem zmiany klimatyczne to wyzwanie, któremu musimy sprostać.

Dodał, że chemia jest bardzo ważna dla gospodarki i dla innowacji. – Jeśli spojrzymy na elektromobilność, to zobaczymy, że podstawą jest bateria. To zaś nic innego jak nasze produkty – powiedział Gietl. Podkreślił, że musimy koncentrować się na tym, jak skutecznie obniżać emisję i szukać przewag produkcyjnych.

Robert Stankiewicz, prezes zarządu Dow Polska Sp. z o.o. powiedział, że spółka zamierza nadal się rozwijać z uwzględnieniem nowych technologii. Jako przykład podał inwestycje Arabii Saudyjskiej czy USA w sektor gazu łupkowego.

Wiesław Hałucha, prezes zarządu Alwernia S.A. wskazał, że szansą dla polskiej chemii jest specyfikacja. – To szansa na sprostanie rosnącej konkurencji ze strony Azji, gdzie nie obowiązują tak wysokie normy środowiskowe jak w Europie. Gdyby chcieć wyrównać koszty produkcji w porównaniu z Azją i USA, to Europa zawsze będzie na straconej pozycji. W USA są niskie ceny surowców dzięki własnym zasobom, a w Azji nie ma tak wyśrubowanych regulacji środowiskowych. Dlatego też trzeba poszukiwać przewag takich jak specjalizacje. Mamy startupa w dziedzinie nanotechnologii. Chodzi o rozwój segmentu, gdzie mamy kompetencje – podkreślił. Zauważył, że Europa powinna rozważyć bariery wejścia dla firm z innych regionów takie jak cła.

Iga Lis, partner w CMS Cameron McKenna Greszta i Sawicki sp.k. powiedziała, że branża nauczyła się już działać, po tym jak weszła dyrektywa REACH. Jednak pojawią się nowe regulacje takie jak pakiet zmowy. Udział Europy w emisji CO2 wynosi 10 proc. – Jeśli zmniejszymy emisję o ponad 40 proc., udział OZE wzrośnie o 27 proc. To i tak niewiele zmieni w skali globalnej. Staramy się narzucić sobie ograniczenia, którym nie jesteśmy w stanie sprostać – powiedziała Lis. Dodała, że decyzja Trumpa była niespodziewana. – USA wycofały się regulacji, które same sobie narzuciły. Zobaczymy, kto następny się wycofa. My będziemy stać przed wyzwaniem pakietu zimowego. Polska cały czas jest oparta na węglu. Regulacje UE to dla nas wielkie wyzwanie – zakończyła.

Jak powiedziała Dorothee Arns, executive director Petrochemicals Europe; Europejska Rada Przemysłu Chemicznego CEFIC, musimy mieć pewność prowadzenia działalności biznesowej w kontekście regulacji UE. Dodała, że wyzwaniem jest Brexit, a zwłaszcza okres po tym jak już do niego dojdzie. Chodzi o taryfy i cła. Podkreśliła, że nie wiemy, jak to będzie wyglądać po Brexicie. Dodała, że decyzja Trumpa będzie izolować Stany Zjednoczone. Przyznała, że przewagą USA są tanie surowce takie jak gaz i ropa z łupków. Odnosząc się do polityki UE, dodała, że naszym problemem jest to, że nikt nie podąża w naszą stronę. – Bylibyśmy w zupełnie innej sytuacji, gdyby inni wybrali tę samą drogę co my – powiedziała.