Obajtek: Energa znacząco przepłaciła za farmy wiatrowe

8 września 2017, 06:45 Energetyka

Między innymi na temat transakcji zakupu przez Energę farm wiatrowych rozmawiała z prezesem spółki Danielem Obajtkiem „Rzeczpospolita”.

Daniel Obajtek / fot. Energa

W rozmowie z dziennikiem prezes Energi ocenił, że zawarte w 2013 roku transakcje zakupu przez Energę i PGE farm oraz projektów wiatrowych od hiszpańskiej Iberdroli oraz duńskiego Donaga budzą sporo wątpliwości. Prezes przypomina, że w wycenionych na 2 mld zł transakcjach Energa pozyskała trzy projekty wycenione na 1,1 mld zł, ale według niego ta cena nie miała nic wspólnego z ekonomią.

– Zlecone przeze mnie analizy wskazują, że przepłaciliśmy i to znacznie – mówi prezes Obajtek w „Rz”.

Zwraca on również uwagę, że 2013 roku sprawa trafiła do prokuratury, ale ta ją umorzyła, choć w ocenie szefa Energi były podstawy do przeprowadzenia postępowania, bo jak tłumaczy, wycena nie była adekwatna do ówczesnej sytuacji regulacyjnej ani początku spadków cen zielonych certyfikatów.

Prezes zwraca również uwagę, że zaawansowanie część z projektów kupionych przez Energę było na poziomie poniżej 5 proc., a dla części z nich już pół roku po transakcji przeprowadzono pierwsze odpisy na kilkadziesiąt milionów złotych, potem były kolejne, a największy w ubiegłym roku na 0, 5 mld zł.

Tematem rozmowy były również plany Energi odnośnie inwestycji w OZE oraz kogenerację.

Jak powiedział rozmówca „Rz”, Energa prowadzi rozmowy w z wieloma samorządami na temat inwestycji w sektor ciepłowniczy, między innymi w źródła kogeneracyjne. Według prezesa Obajtka realnie do kupienia jest jednak nie więcej niż 16 interesujących źródeł, a Energa jest zainteresowana przejmowaniem pakietów większościowych w takich przedsięwzięciach. Z zapowiedzi prezesa w „Rz” wynika, że pierwszej transakcji w sektorze ciepłowniczym z udziałem Energii nie należy się jednak spodziewać w tym roku.

Jeśli chodzi o OZE, z rozmowy prezesa Energi z „Rz” wynika, że grupa będzie rozwijała projekt budowy elektrowni wodnej na Wiśle, rozważa akwizycje w tym segmencie, ale tylko gdy ceny będą satysfakcjonujące.

Rzeczpospolita/CIRE.PL