OZE zasilą fabryki klocków LEGO

1 kwietnia 2019, 15:30 Alert

Właściciel duńskiego giganta LEGO przejął amerykańskiego projektanta paneli fotowoltaicznych. Spółka holdingowa KIRKBI, która dokonuje transakcji między innymi dla LEGO przejęła większościowy pakiet udziałów w Enerparc USA, filii niemieckiego Enerparc. 

Instalacja fotowoltaiczna. Frihamnen port w Sztokholmie, Magasin 6. Fot. Bartłomiej Sawicki/ BiznesAlert.pl
Instalacja fotowoltaiczna. Frihamnen port w Sztokholmie, Magasin 6. Fot. Bartłomiej Sawicki/ BiznesAlert.pl

Większość przedsiębiorstw w USA kupuje energię elektryczną z projektów słonecznych w ramach długoterminowych umów zakupu energii (PPA), które zapewniają pewność kosztów, które przynoszą jej własną wartość. Takie spółki jak Facebook i Google inwestują własne pieniądze w projekty, ponieważ dzięki temu otrzymują dodatkowe ulgi podatkowe.

LEGO jest teraz zasilane w stu procentach z odnawialnych źródeł energii. Kultowe klocki były pierwotnie drewniane, dopóki firma nie kupiła nowej, plastikowej wtryskarki w latach 40. XX wieku. To było ogromne ryzyko, ale się opłaciło. Rodzina Kirka Kristiansena nadal kontroluje 75 procent imperium LEGO i wykorzystuje fundusz KIRKBI do kierowania pieniędzy na działania, które spełniają określone kryteria, w tym pozytywny wpływ na środowisko.

Forbes/Michał Perzyński