Partia Zieloni chce komisji śledczej w sprawie nieprawidłowości polityki klimatycznej
Przewodniczący Partii Zieloni, Marek Kossakowski i Małgorzata Tracz, na konferencji prasowej przedstawili apel do ugrupowań w Sejmie o powołanie komisji śledczej ws. ignorowania kryzysu klimatycznego przez polskie władze. Komisja ma zająć się lekceważeniem przez kolejne rządy wpływu zmian klimatu na polską gospodarkę i społeczeństwo oraz wskazaniem polityków, którzy powinni być pociągnięci do odpowiedzialności.
– Jesteśmy świadkami największej afery w dziejach Rzeczypospolitej Polskiej. Kolejne rządy ignorują nadchodzącą katastrofę klimatyczną, która jest najgroźniejszym wyzwaniem dla Polski oraz dla całej ludzkości. Domagamy się wyjaśnienia tego przyczyn przez sejmową komisję śledczą. Apelujemy do posłów i posłanek wszystkich klubów i kół o powołanie komisji, która zbada, dlaczego władza wykonawcza i ustawodawcza od lat ignoruje zmiany klimatu – powiedział Marek Kossakowski.
– Domagamy się, aby komisja sejmowa ustaliła, dlaczego od 1991 r., kiedy powstał pierwszy raport IPCC (Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu) kolejne rządy ignorują zalecenia klimatycznych ekspertów – powiedziała Małgorzata Tracz. – Przez wszystkie te lata żaden z rządów nie opracował planu dostosowania polskiej gospodarki do wyzwań związanych ze zmianami klimatu. W efekcie emisje naszych gazów cieplarnianych rosną, a dorobek polskiego rolnictwa ekologicznego został zniszczony. Politycy różnych opcji kwestionują naukowo udowodnione zagrożenie zmianami klimatu wywołanymi przez człowieka, wprowadzając opinię publiczną w błąd i umniejszając skalę problemu. Wreszcie Polska jako gospodarz szczytu klimatycznego COP 24 sabotuje jego ideę, reklamując węgiel i chwaląc się potrawami z dziczyzny. Chcemy wiedzieć, jakie za tym stoją grupy interesu i którzy konkretnie politycy forsują tak szkodliwe dla Polski i świata rozwiązania – dodała.
Zieloni chcą, żeby komisja zbadała m.in. blokowanie przez Sejm rozwoju czystej energii, przejawiające się m.in. problemami z wprowadzeniem ustawy prosumenckiej, czy przyjęciem tzw. ustawy odległościowej, ograniczającej budowę nowych farm wiatrowych. Komisja ma również zająć się zaniedbaniami po stronie rządu. Takimi zaniedbaniami, zdaniem Zielonych, mają być m.in. brak rządowego planu obniżenia emisji gazów cieplarnianych oraz brak inwestycji w innowacyjną gospodarkę i rolnictwo ekologiczne.
Partia domaga się również powołania rządowego zespołu kryzysowego ds. zmian klimatycznych. Nowe ciało ma stworzyć długoterminowy plan strategiczny transformacji polskiej gospodarki do 2050 roku. Zdaniem Zielonych powinien on obejmować m.in, doprowadzenie do zeroemisyjności w gospodarce, odbudowę biosfery oraz przestawienie polskiego rolnictwa na rolnictwo ekologiczne, wspomagane innowacjami technologicznymi.
– Zmiany klimatyczne są najważniejszym tematem politycznym nie tylko w Polsce, ale na świecie. Decydują się w tej chwili losy naszych dzieci i przyszłość całej naszej cywilizacji. Komisja Sejmowa ds. Ignorowania Kryzysu Klimatycznego byłaby więc najważniejszą komisją w historii polskiego parlamentaryzmu. Liczymy, że pomogłaby Polsce i jej obywatelom dokonać epokowej zmiany w myśleniu. Żądamy rozliczenia tych, którzy są winni obecnej krytycznej sytuacji w zakresie ekologii i zatrważającej skali emisji w Polsce – dodał Marek Kossakowski.
Partia Zieloni
