Pawlicki: Wspieranie antyłupkowej dyrektywy będzie aktem narodowej zdrady

9 września 2013, 10:48 Energetyka

– Unia Europejska najprawdopodobniej spełni postulaty lewicy i pożytecznych idiotów, francuskich producentów elektrowni jądrowych oraz rosyjskich lobbystów i agentów wpływu, które – wszystko na to wskazuje – praktycznie pozbawią Polskę możliwości wydobywania ogromnego bogactwa z polskiej ziemi, pozbawią nas szansy na radykalny awans cywilizacyjny, pełne bezpieczeństwo energetyczne oraz radykalne wzmocnienie polskiej niepodległości – pisze w portalu wPolityce.pl dziennikarz i publicysta Maciej Pawlicki, odnosząc się do projektu dyrektywy UE, de facto blokującej poszukiwania złóż gazu z łupków.

Zdaniem Pawlickiego, bardzo realne zagrożenie przyjęcia przez Europarlament wspomnianej dyrektywy powinno sprowokować w Polsce polityczne trzęsieni ziemi. Opozycja wg niego powinna potraktować to jako stan najwyższego zagrożenia i wezwać rząd do natychmiastowej reakcji, deklarując poparcie dla właściwych działań.

– W przypadku bierności rządu, czy też kontynuowania w tym obszarze działań szkodliwych dla polskich interesów, jak to się dzieje od 6 lat, opozycja zapowiedzieć powinna wypowiedzenie koniecznych aktów prawnych po dojściu do władzy oraz rozpocząć potężną akcję uświadamiania opinii publicznej, że zablokowanie możliwości wydobywania w Polsce gazu łupkowego jest aktem agresji na kluczowy obszar polskich interesów narodowych – uważa Maciej Pawlicki. – Dlatego wspieranie przez polskich urzędników i polityków tej blokady lub bierność wobec niej będzie aktem narodowej zdrady i tak też będzie traktowane.

Źródło: wPolityce.pl