Pekin chce walczyć ze smogiem. Mniej węgla więcej OZE
Chińska stolica chce zmniejszyć zużycie węgla do poziomu poniżej 5 mln ton rocznie do 2020 roku. Celem jest także ograniczenie zużycia węgla w strefach zagrożonych smogiem – wynika z dokumentu opublikowanego przez władze Pekinu.
Miasto, które cierpi z powodu nadmiernej emisji CO2, zobowiązało się do realizacji pięcioletniego planu, który zakłada zwiększenie w bilansie energetycznym udziału energii ze źródeł odnawialnych do co najmniej 8 proc. do 2020 r. W 2015 roku było to 6,6 proc.
Pekin obecnie wykorzystuje około 11 milionów ton węgla rocznie, ale zdecydowanie promuje wykorzystanie gazu i energii ze źródeł odnawialnych.
Miasto ma również na celu utrzymanie całkowitego rocznego zużycia energii poniżej 76 mln ton ekwiwalentu węgla do 2020 r. W porównaniu z 2015 r. było to 68,5 mln ton. Zgodnie z planem Pekin będzie również starał się ograniczyć poziom emisji CO2 do 2020 r.
Chiny podjęły walkę ze smogiem i z poziomem emisji m.in. poprzez zamykanie części kopalń węgla. Starają się zmniejszyć udział węgla w miksie energetycznym kraju, rozwijając źródła zeroemisyjne jak OZE i atom. Jednak podjęte dotychczas działania nie przynoszą spodziewanego rezultatu.
Mimo wysiłków władz w Pekinie jakość powietrza w Chinach pogorszyła się w porównaniu z 2016 rokiem. W największych miastach odnotowano mniej dni, kiedy występowało czyste powietrze – wynika z opublikowanych w czwartek danych ministerstwa ochrony środowiska.
Jak poinformowało chińskie ministerstwo środowiska, w pierwszych sześciu miesiącach 2017 roku liczba dni, w których w chińskich miastach odnotowano zły stan powietrza, wciąż rośnie.
Reuters/Bartłomiej Sawicki
