Piotrowski: Klastry to pomysł na zrównoważony rozwój OZE

30 czerwca 2017, 16:00 Energetyka

– Klaster energii ma zrównoważyć potencjał różnych składników, polityk które stosujemy na krajowym, ale również na europejskim rynku. Chcemy z jednej strony wykorzystać własne zasoby, ale z drugiej spełnić cele klimatyczne – mówił podczas trwającej w Warszawie konferencji „Klastry energii w Polsce oraz możliwości ich finansowania w ramach POIiŚ 2014-2020 – sektor energetyka” wiceminister energii Andrzej Piotrowski.

Andrzej Piotrowski, fot. Ministerstwo Energii

– Mamy cały arsenał środków, które możemy wykorzystać do celów OZE – powiedział, wymieniając przy tym m.in. biomasę, hydroenergetykę, fotowoltaikę. Pokreślił jednocześnie, że należy równoważyć potrzeby z możliwościami. W trakcie wystąpienia wspomniał również o wykorzystaniu odpadów.

– Zgodnie z unijnymi dyrektywami nawet 30 procent odpadów możemy przeznaczyć na cele energetyczne. Mamy rozwinięty mechanizm segregacji i utylizacji. Przy czym obszary utylizacji nie są nastawione energetycznie. Te odpady, które mogą zostać w tym celu wykorzystane, są utylizowane. Klastry mogą być tym obszarem, który mógłby to zmienić – przekonywał wiceminister energii.

Podkreślił przy tym, że resort poszukuje skutecznych rozwiązań, których nie da się zastosować centralnie. – Trzeba je dopasowywać do tego, co w danym regionie najlepiej zadziała – mówił.

– Trzeba pamiętać, że energia występuje w trzech postaciach: energia elektryczna, energia wykorzystywana do grzania czy chłodzenia, ale również do przemieszczania. To są te obszary, które mogą w ramach klastrów interesować przedsiębiorców – dodał.

– Klastry, mimo że chcemy, aby był to system jak najbardziej autonomiczny i by dostarczał energię w sposób zrównoważony, nie będą odcięte od modelu wyspy. Nie muszą być zbilansowane od pierwszego dnia. To będzie proces. Trzeba wybrać model, który będzie najlepszy pod względem ekonomicznym – powiedział wiceminister energii.

– Klastry to nowość, która zmienia sytuację i eliminuje pewien problemy. Dzięki klastrom otrzymujemy korzyści biznesowe i społeczne. Mało kto podkreśla, że instalacja biogazowni nie musi oznaczać czegoś negatywnego. To może przynieść korzyści dla terenów słabo zurbanizowanych. Klastry to także szansa na stworzenie atrakcyjnego miejsca pracy – dodał.