Czyżewski: Strategia wielkich korporacji, czyli wizja, surowce i talenty

19 listopada 2018, 11:00 Innowacje

Wizja, surowce, talenty – to zdaniem głównego ekonomisty PKN Orlen Adama Czyżewskiego trzy główne trendy, którymi kierują się największe firmy na świecie.

Kongres 590, panel partnerski PKN Orlen. Fot. PKN Orlen
Kongres 590, panel partnerski PKN Orlen. Fot. PKN Orlen

Wizja

– Wizja, bo trzeba myśleć długoterminowo. Firmy działają w długim horyzoncie, muszą przynosić dochód i być rentowne. Ludności na świecie przybędzie 3 mld zł i aby zaspokoić ich potrzeby na dotychczasowym poziomie zasobów potrzeba byłoby 1,5 planety – powiedział na Kongresie 590. – Firmy z wizją odporne są na szoki, trzeba to robić bo świata zmienia się dynamicznie, a 30 lat to okres bardzo mały, a przeskok technologiczny jest często bardzo duży – skonkludował.

Surowce

Adam Czyżewski ocenił, że strategia Orlenu musi brać pod uwagę, że „pewnych surowców nie będzie”. – Każde urządzenie służące do wykorzystania energii jest z czegoś wyprodukowane. Bateria do pojazdów elektrycznych to metale ziem rzadkich których może brakować. Niektórych minerałów może w przyszłości brakować, a ich cena może iść w górę. Plastik ma 60 lat, a jego cena jest tak niska, że nie opłaca się go recyklingować. W górę pójdą także opłaty środowiskowe – wyliczał ekspert. Zdradził, że do przygotowania raportu o strategii dużych korporacji, który przygotował jego zespól, posłużyły doświadczenia gigantów, jak IKEA czy Enel.

Przy projektowaniu produktu trzeba myśleć o tym, jak wykorzystać produkt po zużyciu. – Obieg: „wyprodukuj, wykorzystaj, wyrzuć” trzeba zamknąć. Kapitał potrzebuje wiarygodnych partnerów, aby przekonać do długoterminowych inwestycji. Firmy produkujące pojazdy nadające się do ponownego użytku jak BMW i3, które są w 95 proc. złożone z elementów nadających się do recyklingu, będą je wykorzystywać przy wynajmie i carsharnigu, bo łatwiej zarządzać produktem, który nadaje się po zużyciu do ponownego wykorzystania – powiedział.

Talenty…

Wreszcie, zdaniem Czyżewskiego, chodzi o zarządzanie talentami i swobodę projektowania nowych biznesów. – Enel rozwija się poprzez pączkowanie. Jeśli mamy pracownika, który ma pomysł, dajmy mu zadanie, a może wokół tego powstanie produkt – powiedział.