PKN Orlen: Wzrosły wpływy do budżetu ze sprzedaży realizowanej przez koncern

12 października 2018, 13:15 Alert

O ponad 25 proc., czyli o ok. 7 mld zł wzrosły wpływy do budżetu państwa w 2017 r. z tytułu sprzedaży realizowanej przez PKN Orlen wobec 2015 r. Jest to związane z wprowadzeniem tzw. pakietu paliwowego i w efekcie ze wzrostem legalnej sprzedaży paliw – podała spółka.

fot. PKN Orlen

Jak powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, tylko w ciągu sześciu miesięcy tego roku koncern wpłacił do budżetu państwa blisko 17 mld zł w związku ze sprzedażą paliw.

„Tak znacząca kwota tylko po pierwszym półroczu to efekt uszczelnienia szarej strefy w obrocie paliwami. Oznacza to, że przygotowane i wdrożone przez premiera Mateusza Morawieckiego przepisy w tym zakresie działają i są skutecznie egzekwowane” – ocenił Obajtek cytowany w piątkowym komunikacie PKN Orlen.

Spółka poinformowała, że o ponad 25 proc., czyli o ok. 7 mld zł wzrosły wpływy do budżetu państwa w 2017 r. z tytułu sprzedaży realizowanej przez nią w porównaniu do 2015 r. „Jest to związane ze wzrostem legalnej sprzedaży paliw. To pokazuje jak wymierne efekty dają wdrożone i skutecznie egzekwowane przepisy mające na celu wyeliminowanie szarej strefy. W tym czasie stawki podatków związanych ze sprzedażą paliw nie uległy żadnej istotnej zmianie” – zaznaczył koncern.
PKN Orlen przypomniał, że „wprowadzony przez rząd w 2016 r. tzw. pakiet paliwowy miał na celu ograniczenie szarej strefy w branży paliwowej”. „Pomijając efekt wzrostu gospodarczego PKN Orlen szacuje, że dzięki skutecznej walce z szarą strefą legalny rynek oleju napędowego powiększył się o ok. 30 proc., co było jednym z głównych czynników pozytywnie wpływających na wyniki finansowe Grupy Kapitałowej Orlen w okresie ostatnich dwóch lat. Przełożyło się także bezpośrednio na wzrost wpływów do budżetu państwa” – podkreśliła spółka.

Według PKN Orlen „rosnący udział szarej strefy w rynku paliw był jednym z kluczowych problemów ich producentów w ostatnich latach”. „W latach 2012-16 nie było żadnych przesłanek, które uzasadniałyby tak niski poziom konsumpcji, jaki był oficjalnie raportowany” – oświadczył koncern. Dodano, że porównanie trendu konsumpcji między latami 2011 i 2017 wskazuje, że faktyczna konsumpcja oleju napędowego w latach 2012-16 „musiała być zdecydowanie wyższa”. „To oznacza, że szara strefa w szczytowym okresie tj. latach 2014-15 prawdopodobnie przekraczała 3 mln ton, tj. ponad 20 proc. rynku” – podano.

Polska Agencja Prasowa