Jakóbik: Polacy mogą zarobić w Kazachstanie (ANALIZA)

22 sierpnia 2016, 12:39 Energetyka

ANALIZA

Stolica Kazachstanu Astana / fot. Wikimedia

Wojciech Jakóbik

Redaktor naczelny BiznesAlert.pl

Podczas wizyty w Polsce prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa zostaną podpisane umowy za ok. 1 mld dolarów – powiedział PAP ambasador Kazachstanu, Ałtaj Abibułłajew. Polska jest naturalnym partnerem Kazachstanu, który otwiera drzwi na całą Unię Europejską – dodał. Prezydent Nursułtan Nazarbajew w poniedziałek rozpoczyna dwudniową wizytę w Polsce.

Jedynym prezydentem Kazachstanu w jego historii po uzyskaniu niepodległości jest Nursułtan Nazarbajew. Ma on prawo weta względem aktów legislacyjnych parlamentu. Jest też głównym dowodzącym armii. W kraju dominuje prezydencka partia Otan. Dwie pozostałe z nim sympatyzują, a jedną z nich założyła córka prezydenta. Wybory nie spełniają standardów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Koncepcja wielowektorowej polityki zagranicznej przyświecająca działaniom kazachskiego obozu rządzącego zakłada równy dystans do świata zachodniego, Rosji oraz Chin. W czasie agresji rosyjskiej na Ukrainie Kazachstan przekazał istotną pomoc humanitarną Ukraińcom. Część obserwatorów ocenia, że po aneksji Krymu prezydent Nazarbajew nabrał obaw o to, czy następnym celem Rosji może stać się terytorium jego kraju.

Wymiar ekonomiczny

Jest to jednak kraj-eksporter węglowodorów, który pozyskuje 40 procent wpływów budżetowych z handlu surowcami. Firma KazMunaiGas była odpowiedzialna za sukces gospodarczy kraju trwający od początku XXI wieku. Gospodarka rosła o ponad 6 procent każdego roku. Było to możliwe dzięki wysokim cenom węglowodorów i poziomowi inwestycji zagranicznych kazachski sektor energetyczny. W 2014 roku doszło do depresji cenowej na rynku ropy naftowej, a potem gazu ziemnego, która utrzymała się do chwili sporządzenia tej analizy. KazMunaiGas czerpie około 80 procent zysków ze sprzedaży surowców. Jej zyski spadły w 2015 roku o ponad 75 procent.

Jak wskazuje ośrodek analityczny Stratfor, problemem jest także niemożliwość podniesienia poziomu wydobycia gazu i ropy naftowej. Rząd planuje każdego roku wzrost między 2 a 8 procent, ale nie jest w stanie spełnić tego założenia. Powodem jest brak zgody zagranicznych koncernów na zwiększenie wydobycia z projektów Tengiz i Karaczaganak. Wynika on z niskich cen ropy obniżających rentowność odwiertów. Nadzieją dla Kazachstanu miał być trzeci projekt, czyli Kaszagan, ale tamtejsze geologia, skład chemiczny gazu i warunki atmosferyczne komplikują rozwój wydobycia. Natomiast wzrost wydobycia, a co za tym idzie eksportu, jest warunkiem zrównoważenia spadku dochodów spowodowanego obniżeniem cen ropy.

W 2015 roku PKB Kazachstanu wzrosło o nieco ponad 1 procent. Według prognozy rządu wzrośnie w 2016 roku o 2 procent, o ile cena ropy utrzyma się na poziomie powyżej 40 dolarów za baryłkę. Kazachstan liczy na to, że przekona zagraniczne koncerny, w tym amerykański Chevron, do zwiększenia wydobycia. Ma także pozyskać technologię dzięki transferowi z Rosji w ramach unii celnej. Pozwoli ona na zwiększenie efektywności pracy kazachskich spółek wydobywczych, które same postarają się o wzrost wydobycia na tamtejszych złożach.

Sektor chemiczny w Kazachstanie rozwija się prężnie od 2001 roku, kiedy rząd wprowadził Program Odnowy i Rozwoju Przemysłu Chemicznego i Petrochemicznego Kazachstanu. Skupia się on na wydobyciu fosforanów i produkcji z nich nawozów, wykorzystaniu siarki w metalurgii, syntezie petrochemicznej i wytwarzaniu różnego rodzaju soli. Największe zakłady produkcyjne to ChemProm i KazPhosphate NDFSZ. W 2009 roku rząd stworzył Zjednoczoną Firmę Chemiczną (United Chemical Company). Jest ona odpowiedzialna za realizację krajowego programu rozwoju chemii. Organizuje produkcję ponad 20 nowych typów produktów chemicznych.

Warunki inwestycyjne

W przeciwieństwie do Ukrainy, problemem Kazachstanu nie jest zależność od surowców energetycznych, ale od zysków z ich sprzedaży. Podobnie jak nad Dnieprem, przyszłość sektora energetycznego zależy od udanej współpracy z zagranicznymi koncernami. To szansa dla potencjalnych inwestorów, którzy jednak musieliby wziąć na siebie część ryzyka związanego z rozwijaniem nowych projektów wydobywczych. Mniejszym ryzykiem jest współpraca technologiczna. Czynnik polityczny w Kazachstanie to skupienie całej władzy w rękach prezydenta Nursułtana Nazarbajewa, która daje stabilność, ale i ograniczenia. Sektor jest ręcznie sterowany. Mimo to firmy zagraniczne angażują się w jego modernizację.

Według ministerstwa rozwoju RP Kazachstan jest kluczowym partnerem gospodarczym Polski w Azji Centralnej. W 2015 roku obroty handlowe między Polską a Kazachstanem wyniosły ponad 1,3 mln dolarów. Polskie firmy uczestniczyły w IX Astańskim Forum Ekonomicznym w maju 2016 roku. Kazachstan podkreśla w relacjach z Polską dobre doświadczenia ze współpracy.  Z danych resortu wynika, że Kazachstan jest obecnie czwartym partnerem handlowym Polski wśród krajów wschodnich. W 2015 r. nasz kraj eksportował do Kazachstanu przede wszystkim produkty przemysłu maszynowego i chemicznego, wyroby metalurgiczne oraz artykuły rolno-spożywcze . W kwietniu 2016 roku Astanę odwiedziła polska misja gospodarcza . Kazachstan uruchomił fundusz inwestycyjny, który oferuje 30-50 procent zwrotu inwestycji polskim firmom do kwoty 50 mln dolarów. Przysługuje im także dziesięcioletnie zwolnienie z podatku. Najważniejszym z punktu widzenia tej analizy rynkiem zbytu jest rolno-spożywczy. Ograniczeniem dla rozwoju współpracy dzięki wymienionym preferencjom może być słabnąca kondycja budżetowa krajów typu petro-state (jak Kazachstan) w dobie taniej ropy naftowej.

Wnioski

Inwestycje w Kazachstanie nakierowane na rywalizację z sterowanym przez państwo sektorem chemicznym są skazane na niepowodzenie. Okazją do współpracy jest transfer technologii i know-how, wsparcie na rzecz poprawy standardów oraz lepszego zarządzania spółkami kazachskimi. Presja polityczna Astany na zwiększenie wydobycia ropy naftowej to okazja do korzystnych umów o wspólnym wydobyciu. W tym zakresie Polacy działają już na miejscu, np. Exalo Drilling. Należy się także spodziewać, że wysunięcie oczekiwania stworzenia liberalnego systemu koncesyjnego mogą zostać wysłuchane. Niewykluczone są także okazjonalne możliwości taniego przejęcia udziałów w perspektywicznych spółkach. Działalność firm planujących inwestycji zagranicznej będzie bardziej efektywna, jeżeli zostanie wsparta przez patronat polityczny kraju pochodzenia, co ułatwi kontakty z systemem władzy Kazachstanu, który jest oddalony od modelu demokracji znanego na Zachodzie.