Potentat łupkowy z Estonii wchodzi do Polski. Będzie oferował gaz i energię

22 czerwca 2017, 16:00 Energetyka

Enefit, spółka należąca do Grupy Eesti Energia – największego wytwórcy energii elektrycznej w krajach bałtyckich, otrzymała od Urzędu Regulacji Energetyki koncesje na obrót energią elektryczną i paliwami gazowymi. Dzięki temu może rozpocząć sprzedaż energii elektrycznej i gazu ziemnego na rynku polskim. Oferta firmy będzie kierowana do segmentu małych i średnich przedsiębiorstw oraz do największych odbiorców przemysłowych. Poza sprzedażą energii i gazu ziemnego obejmie także dodatkowe usługi związane z energetyką – pisze redaktor BiznesAlert.pl, Bartłomiej Sawicki.

Fot. BiznesAlert.pl

Karla Agan, członek zarządu Enefit w Polsce, podczas spotkania z dziennikarzami przedstawił cele działalności spółki w naszym kraju. – Grupa Eesti Energia, do której należy działający w Polsce Enefit, jest estońskim państwowym koncernem energetycznym. Jest to spółka pionowo zintegrowana z własnym górnictwem, konwencjonalnym i odnawialnym wytwarzaniem energii, dystrybucją i międzynarodowym obrotem energią – powiedział Estończyk. Dodał, że firma działa na 7 rynkach poprzez 24 spółki zależne. Udział Grupy w estońskim rynku energii elektrycznej wynosi 60 proc., a w rynku krajów bałtyckich łącznie 26 proc. To czyni z niej największego producenta energii w tym regionie. Estonia jest także eksporterem netto dzięki łupkom bitumicznym.

Obszary działalności

1. Działalność wydobywcza (ropa i gaz z łupków bitumicznych).

2. Logistyka: łupki bitumiczne, biomasa, torf, ropa łupkowa. Spółka jest jednocześnie jednym z największych operatorów kolejowych.

3. Wytwarzanie energii: łupki bitumiczne, biomasa, torf, ropa łupkowa.

4. Rozwiązania w zakresie technologii, napraw i konserwacji.

5. Sprzedaż energii w regionie Morza Bałtyckiego – energia elektryczna i gaz.

6. Wytwarzanie ze źródeł odnawialnych. Estońska firma jest największym producentem energii z OZE.

7. Usługi dystrybucyjne.

8. Obrót energią.

Eesti Energia łupkowy gigant

Jak powiedział Karla Agan, narodowym surowcem w Estonii są łupki bitumiczne, podobnie jak w Polsce jest nim węgiel brunatny. Energia z łupków produkowana jest tam już od 100 lat.

Wydobycie łupków bitumicznych, jak dotychczas, sięga 1,1 mld ton przy zastosowaniu kopalni odkrywkowych i głębinowych. Rocznie sięga ono 13 mln ton. Spółka ma 65 lat doświadczenia w wytwarzaniu energii elektrycznej i ciepła z łupków bitumicznych. W Estonii działają największe na świecie elektrownie wykorzystujące łupki bitumiczne. Łącznie produkowane jest 9 TWh energii. Estonia jest także największym na świecie producentem ropy łupkowej pochodzącej z łupków bitumicznych. Rocznie produkowane jest 300 tys. ton ropy. Spółka chce także rozszerzać działalność w sektorze OZE. Jest ona największym producentem energii z OZE w krajach bałtyckich. Rocznie wytwarza 380 GWh energii elektrycznej z wiatru, wody, biopaliw i odpadów komunalnych.

Dzięki posiadanemu know-how firma opanowała technologię, która pozwala ze skał jakimi są łupki bitumiczne wyprodukować ropę i gaz. Firma udoskonaliła także technologię wykorzystania odpadów, dzięki czemu efektywność wydobycia surowca ze skały wynosi 85 proc.

Czym są łupki bitumiczne?

Łupki bitumiczne to skała osadowa ze znacznymi ilościami kerogenu, który po podgrzaniu do odpowiedniej temperatury uwalnia gaz i ropę. W Estonii ich eksploatacja wynosi 70 proc. światowego wydobycia. – Dzięki temu Estonia jest najbardziej niezależnym energetycznie państwem Unii Europejskiej w ostatnich latach – podkreśla firma. Z 1 tony można wyprodukować 850 kWh elektryczności.

Wchodząca na polski rynek firma chwali się rosnącą sprzedażą energii elektrycznej. W 2015 roku sprzedano 7689 GWh, zaś w 2016 roku było to już ponad 9000 GWh energii. Zyski netto firmy wzrosły z 40,5 mln euro w 2015 roku do 171 mln euro w 2016 roku. – Na tle trudnej sytuacji rynkowej w Europie, jeśli chodzi o producentów energii elektrycznej, jesteśmy wyjątkiem i jesteśmy firmą przynoszącą zyski. Na tym tle jesteśmy zdrową firmą, co różni nas choćby od niemieckich spółek – podkreślił Karla Agan.

Bałtycki potentat

Firma sprzedaje energię elektryczną w Estonii, na Łotwie i na Litwie do 575 tys. odbiorców. Eesti Energia posiada 26 proc. udziałów w bałtyckim rynku energii elektrycznej. Oprócz rynku energii elektrycznej spółka oferuje także sprzedaż ciepła, które sprzedaje do 140 tys. klientów w Estonii i na Łotwie. Usługi dystrybucji energii elektrycznej stanowią do 90 proc. punktów poboru w Estonii. Firma wykorzystuje także inteligentny system pomiarowy.

Grupa Eesti Energia rozpoczęła także sprzedaż energii elektrycznej i gazu (B2B) w Polsce. Estończycy wchodząc do Polski, systematycznie starają się zawojować nowe rynki. W Estonii konsumpcja energii elektrycznej wynosi 8 TWh, a gazu 5 TWh. Rynki na Łotwie i Litwie są większe od estońskiego, jednak są one nieporównywalne z rynkiem polskim, na który wchodzi estońska firma. Polska konsumuje rocznie 161 TWh energii elektrycznej oraz 166 TWh gazu ziemnego.

Eesti Energia to lider sprzedaży energii elektrycznej w rodzimym kraju z 60 proc. udziałem w rynku. W sprzedaży gazu udział w tym segmencie wynosi 25 proc. Na Łotwie firma obecna jest od 2006 roku. Jest ona drugim co do wielkości sprzedawcą energii elektrycznej oraz drugim co do wielkości sprzedawcą gazu. Energia elektryczna na tym rynku pochodzi głównie z OZE. Na Litwie zaś firma jest obecna od 2007 roku i jest tam czwartym co do wielkości sprzedawcą energii elektrycznej. W tym roku chce rozpocząć sprzedaż gazu na tym rynku. Firma ma ok. 5 proc. udziału w rynku energii elektrycznej.

– Firmy, które będą oferować tylko tradycyjną sprzedaż energii, nie będą osiągać sukcesu na rynku. Dlatego też nasza spółka zamierza oferować usługi związane z biznesem okołosprzedażowym i innowacjami. Chcemy doradzać firmom jakie rozwiązania wybrać. W przeciągu 5 lat będą znikać z rynku firmy, które oferują tylko sprzedaż energii – powiedział Estończyk. To co ma wyróżniać Enefit to innowacyjne produkty, dodatkowe usługi związane nie tylko z energią, indywidualne, spersonalizowane usługi i cyfrowe rozwiązania. Firma chce być liderem w kanałach online oraz działać na rzecz rozwiązań inteligentnego zużycia i efektywności kosztowej.

Fot.: Enefit

Enefit w Polsce

Firma po wejściu na Łotwę i Litwę chce zaistnieć na rynku w Polsce. Od czerwca 2017 roku Enefit jest koncesjonowanym sprzedawcą energii elektrycznej i gazu ziemnego na terenie całego kraju. Oferta kierowana jest do dużych sprzedawców oraz do klienta końcowego segmentu małych i średnich przedsiębiorstw. Spółka oferuje także pomoc przy zmianie sprzedawcy oraz przy doborze taryfy, a także elastyczność i indywidualne podejście do klienta.

Firma oferuje energię elektryczną i gaz kupowane przede wszystkim na Towarowej Giełdzie Energii. Płynność tego rynku spółka uważa za wystarczającą. Enefit planuje poszerzenie oferty sprzedawanych usług związanych z energetyką (m.in. energia wytwarzana z OZE oraz rozwiązania fotowoltaiczne).

Jak powiedział Maciej Kowalski, dyrektor zarządzający Enefit w Polsce, spółka jest na etapie zawierania umów infrastrukturalnych, a więc z operatorami sieci dystrybucyjnej. Firma ma już zawarte umowy dotyczące obrotu hurtowego i spodziewa się pierwszych testowych transakcji już niebawem, w ciągu kilku tygodni. Zamierza skoncentrować się na kliencie biznesowym.

Oferta produktowa

FIX – to produkt dostarczany po stałej cenie. Daje możliwość ustalenia stałej ceny gazu lub energii elektrycznej, która nie zmieni się przez cały okres obowiązywania umowy.

SPOT – produkt dostarczany po cenie rynkowej. Pozwala na zakup energii elektrycznej lub gazu ziemnego na giełdzie, korzystając z partnerstwa Enefit. Ceny oparte są na hurtowych zmiennych cenach notowanych na Towarowej Giełdzie Energii.

FIX + SPOT – produkt dostarczany po cenie stałej i rynkowej. Klienci mogą wybrać, jaki procent całkowitego zużycia energii elektrycznej lub gazu ziemnego będzie opłacany po stałej cenie, a jaki po cenie rynkowej.

ZIELONA ENERGIA – energia pochodzi w 100 proc. ze źródeł odnawialnych, co jest udokumentowane przez odpowiednie gwarancje pochodzenia. Jak powiedział Maciej Kowalski, coraz więcej firm deklaruje, że chce odchodzić od „czarnej energii” na rzecz zielonej energii. Obecnie zainteresowanie przejawiają korporacje międzynarodowe, ale przyjdzie czas i na administrację publiczną. Energia odnawialna dotyczy energii z wiatru, słońca, geotermii, biogazu oraz z zakładów przekształcania odpadów i oczyszczania ścieków.