Ukraina wysyła Europie sygnał w dniu rozmów o przyszłości dostaw gazu z Rosji
Rząd ukraiński przyjął rozporządzenie o rozdziale właścicielskim Naftogazu, który ma pozwolić na wyłonienie niezależnego operatora gazociągów w styczniu 2020 roku, czyli tuż po zakończeniu umowy na dostawy gazu przez Ukrainę z Rosji. Komunikat pojawił się w dniu negocjacji KE-Ukraina-Rosja.
– Nowy model ma umożliwić stworzenie niezależnego operatora w zgodzie z wymogami legislacji europejskiej. Jestem wdzięczny Sekretariatowi Wspólnoty Energetycznej, ukraińskiemu rządowi i regulatorowi NKREKP za konstruktywną współpracę, przygotowanie i akceptację nowego modelu w krótkim czasie – oświadczył Andrij Kobolew, prezes Naftogazu.
Implementacja nowej regulacji wymaga przyjęcia jej przez parlament. Strony procesu uzgodniły, że chcą go zakończyć „wczesnym styczniem”. Termin jest istotny ze względu na to, że powstanie niezależnego operatora gazociągów jest potrzebne do zawarcia nowej umowy przesyłowej z rosyjskim Gazpromem w zgodzie z przepisami unijnymi ograniczającymi go. Rozmowy na ten temat toczą się 18 września w Brukseli z udziałem Komisji Europejskiej, Ukrainy i Rosji.
Naftogaz/Wojciech Jakóbik
Stępiński: Co dalej z dostawami gazu przez Ukrainę? Rusza kolejna runda rozmów
