PSE zapewnia, że pomimo fali mrozów Polakom nie zabraknie energii

22 lutego 2018, 07:00 Energetyka

Na temat sytuacji w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym mówił w programie „Rzeczpospolitej” #RZECZoBIZNESIE Marek Kornicki, dyrektor Departamentu Zarządzania Systemem Polskich Sieci Elektroenergetycznych.

Dyrektor w rozmowie zapewnił między innymi, że KSE jest przygotowany na falę nadchodzących mrozów.

Rozmowa dotyczyła również miejsca źródeł OZE w systemie. Prowadzący program zwrócił uwagę, że 25 grudnia 2017 r. o godz. 9 rano 40 proc. mocy w KSE pochodziło z odnawialnych źródeł energii. Jak tłumaczył dyrektor, w ubiegłe święta towarzyszyła nam względnie wysoka temperatura i silny wiatr. W efekcie zapotrzebowanie na energię elektryczną nie było wysokie, a generacja wiatrowa uzyskała rekordowy udział w miksie energetycznym. Gość programu podkreślił, że operator zapanował nad sytuacją, choć trzeba było obniżyć od minimum moc elektrowni konwencjonalnych.

Tematem rozmowy było też planowane zamknięcie kolejnych bloków, po tym jak niedawano wyłączono pięć bloków Elektrowni Adamów. Jak wyjaśnił dyrektor Kornicki, ten ubytek został pokryty przez nowy blok w Elektrowni Kozienice oraz uruchomioną elektrociepłownię Orlenu w Płocku. Póki co, przybyło więc więcej mocy niż jej ubyło, ale jak przyznał gość programu #RZECZoBIZNESIE, przed OSP jest okres odstawień bloków w innych elektrowniach.

Rzeczpospolita/CIRE.PL