RAPORT: Trwa rywalizacja o 5G w Europie

31 sierpnia 2019, 07:31 Alert

5G, internet nowej generacji, ma potencjał, by zrewolucjonizować całe gospodarki. Dlatego tak wiele firm chce go wdrożyć. Pionierami w rozwoju tej technologii są Chińczycy, ale Amerykanie ostrzegają, że mogą oni wykorzystywać 5G do szpiegowania w krajach, w których będą ją rozwijać. Nierzadko wiąże się to ze wzajemnymi pogróżkami między Waszyngtonem i Pekinem, a Europa, w tym Polska, jest jednym z głównych obszarów tej rywalizacji. 

Grafika: Patrycja Rapacka

Wojna handlowa

Rywalizacja o 5G jest również ściśle powiązana z szeroką tzw. wojną handlową pomiędzy USA a Chinami – wzajemne nakładanie ceł najpewniej przyczyni się do spowolnienia światowej gospodarki w przyszłym roku. Dlatego każda publiczna wypowiedź szefów tych dwóch państw jest bardzo istotna dla wrażliwych rynków. Przykładowo, w zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że administracja prezydenta Donalda Trumpa przedłużyła zgodę na kupno sprzętu z USA przez chińską firmę telekomunikacyjną Huawei o 90 dni. Decyzja ta ma pozwolić Huawei kupować sprzęt firm amerykańskich w celu zaopatrzenia obecnych klientów. Było to szczególnie ważne dla odległych ośrodków miejskich w USA, które wykorzystują tanią technologię Huawei, by dostarczyć usługi bezprzewodowe. 

USA przedłużają taryfę ulgową względem Huawei

Po zakończeniu przedłużonej zgody Huawei będzie musiał sobie poradzić bez amerykańskiego sprzętu. Waszyngton uznaje jego działania za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, bo firma ma rzekomo podsłuchiwać Amerykanów. Chińczycy odrzucają te oskarżenia jako niesprawiedliwe i apelują o skreślenie ich firmy i ponad 70 podmiotów współpracujących z nią z listy objętej zakazem współpracy.

Sankcje i zatrzymania

Huawei jest także podejrzany o złamanie sankcji USA wobec Iranu. Ponadto władze Stanów Zjednoczonych twierdzą, że Huawei używał kryptonimów i tajnych filii do prowadzenia działalności w Syrii i Sudanie. 

W wewnętrznych arkuszach kalkulacyjnych Huawei używał również kodu „A5” w odniesieniu do Sudanu, a „A7” do Syrii. Stany Zjednoczone podały te informacje w dokumentach przedłożonych rządowi kanadyjskiemu na poparcie wniosku o ekstradycję firmy dyrektor Meng Wanzhou. Huawei zarządzał tymi jednostkami, tak jak kontrolował filię w Iranie, która według zarzutów pozyskała amerykańskie towary, technologie i usługi z naruszeniem sankcji USA. Waszyngton stara się ekstradować Meng – córkę założyciela Huawei, Rena Zhengfei – po oskarżeniu jej o spiskowanie w celu nakłonienia banków do przeprowadzenia transakcji o wartości ponad 100 milionów dolarów, które mogły naruszyć amerykańskie sankcje. Firma zaprzeczyła, że popełniła jakiekolwiek naruszenia.

USA: Huawei stosował specjalne szyfry, by ominąć sankcje wobec Iranu

– Motywacja tych fałszywych informacji wynikała z potrzeby przenoszenia pieniędzy przez Huawei z krajów podlegających sankcjom amerykańskim lub unijnym – takim jak Iran, Syria czy Sudan – za pośrednictwem międzynarodowego systemu bankowego – oświadczył amerykański Departament Sprawiedliwości we wniosku do kanadyjskich władz, by te aresztowały Meng Wanzhou, gdy przybyła na lotnisko w Vancouver w grudniu ubiegłego roku.

Konkurencja

Co jednak z innymi spółkami? Na łamach BiznesAlert.pl redaktor naczelny Wojciech Jakóbik przypomina, że na razie tylko Telstra i Optus oferują usługi 5G, jednak według portalu The Logic istnieje mała grupa firm pracujących już nad technologią 6G, w której znalazło się Huawei: – Pracuje nad tymi rozwiązaniami w Kanadzie i rozmawia na ten temat z tamtejszymi naukowcami. To jednak pieśń przyszłości. Według Yanga Chaobina 6G nie będzie gotowe przed 2030 rokiem. Huawei w Polsce przekonuje, że nie warto czekać. Okazją do dyskusji na ten temat będzie panel Forum Ekonomicznego w Krynicy. Chińczycy są partnerem komercyjnym konferencji – pisał w swoim komentarzu.

Jakóbik: Jak się człowiek z 5G spieszy, to się diabeł cieszy

.- Całkiem inne podejście prezentuje Rosja, która zastrzega część częstotliwości dla wojska. Z kolei operator MTS przekonuje, że na razie nie będzie zapotrzebowania na 5G w tym kraj. Wyzwaniem byłaby także konieczność opłacenia nowej infrastruktury służącej do gromadzenia poczty głosowej i SMS-ów na mocy tak zwanego prawa Jarowaja. Rozwój 5G wiązałby się z istotnym wzrostem kosztów zapewnienia takich mocy. Polacy również nie zdecydowali kiedy i jak szybko rozwijać sieć 5G. Politycy mają trudny orzech do zgryzienia. Polska była areną afery szpiegowskiej, która nie zdarzyła się w innym kraju europejskim. W styczniu doszło do zatrzymania dwóch osób podejrzanych o szpiegostwo na rzecz Chin. Jeden z nich to pracownik Wojskowej Akademii Technicznej, który już został zwolniony. Drugi to menadżer Huawei w Polsce, który ma wyjść z aresztu w październiku. Sprawa wymaga dalszej analizy i sugeruje raczej ostrożność niż pośpiech – pisał Wojciech Jakóbik.

Co robi Rumunia…

W międzyczasie dowiedzieliśmy się, że prezydenci Rumunii i USA podpisali oświadczenie, na mocy którego Bukareszt może wykluczyć Huawei z tworzenia sieci 5G. Dokument podpisany przez rumuńskiego Klausa Iohannisa i jego amerykańskiego odpowiednika Donalda Trumpa mówi, że dwaj przywódcy „starają się uniknąć ryzyka bezpieczeństwa towarzyszącego chińskim inwestycjom w sieci telekomunikacyjne 5G”. Iohannis wyraził obawy dotyczące ewentualnego udziału Huawei w krajowej sieci 5G.

Rumunia nie będzie współpracować z Huawei przy wdrażaniu sieci 5G

Delegacje rumuńska i amerykańska również podpisały protokół ustaleń określający warunki, które usługodawcy będą musieli spełnić, aby należeć do sieci. Obejmują one obowiązek nie podlegania kontroli rządu kraju trzeciego Bukareszt przyjął „strategię 5G dla Rumunii” w czerwcu, która ma zapewnić 250 tysięcy miejsc pracy i przynieść 4,7 miliarda euro zysku. Kraj przygotowuje się do ogłoszenia przetargu na sieć 5G pod koniec tego roku. Rząd początkowo zasugerował, że chiński producent sprzętu nie zostanie wykluczony.

…a co Polska?

Tymczasem Rzeczpospolita podała, że również polski premier ma odwiedzić Szwecję, by rozmawiać o przeniesieniu części produkcji sprzętu 5G do Polski. Ericcson rywalizuje o dostęp do częstotliwości w tej technologii m.in. z chińskim Huawei. – Szwedzi walczą z chińskim Huawei o prymat w dziedzinie dostaw sprzętu dla infrastruktury sieci komórkowych nowej generacji 5G. Według naszych informacji Ericsson postanowił przenieść znaczącą część produkcji urządzeń dla sieci 5G do Polski i tej kwestii poświęcone będą czwartkowe rozmowy. Ani Ericsson, ani Kancelaria Premiera nie chciały komentować tej sprawy – podaje Rzeczpospolita. – Ruch Ericssona zbiega się w czasie z przygotowaniami Polski do pierwszej aukcji częstotliwości dla sieci 5G. Wpływy z dystrybucji pasma z zakresu 3,4–3,8 GHz mają w przyszłym roku zasilić budżet państwa. Zanim aukcja ruszy, operatorzy, którzy wezmą w niej udział, muszą wiedzieć, czy będzie im wolno korzystać z produktów chińskich dostawców. Stanowisko rządu w tej sprawie właśnie się wykuwa.

Rz: Premier porozmawia z Ericssonem o 5G. Rząd „wykuwa stanowisko” na temat Huawei

Polska ma też podpisać ze Stanami Zjednoczonymi porozumienie dotyczące bezpieczeństwa i współpracy w dziedzinie technologii 5G. Poinformowała o tym agencja Reutera, powołując się na pragnącego zachować anonimowość przedstawiciela polskiego rządu.  Umowa ma zostać podpisana w trakcie rozpoczynającej się w niedzielę wizyty prezydenta Stanów Zjednoczonych, Donalda Trumpa. Rozmówca agencji Reuters powiedział, że w porozumieniu znajdzie się deklaracja, dotycząca potrzeby współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa. Polska ma stać się europejskim centrum produkcji Ericssona, jednego ze światowych potentatów telekomunikacyjnych – donosiła tymczasem czwartkowa „Rzeczpospolita”. Gazeta dodaje, że Szwedzi walczą z chińskim Huawei o prymat w dostawach sprzętu dla sieci 5G. „Według naszych informacji Ericsson postanowił przenieść znaczącą część produkcji urządzeń dla sieci 5G do Polski i tej kwestii poświęcone będą czwartkowe rozmowy (w Szwecji)” – informuje gazeta.

„Rzeczpospolita” dodaje, że plan szwedzkiej firmy zakłada uniezależnienie się od rynku chińskiego i zwiększenie produkcji w wykorzystywanym od lat zakładzie w Tczewie. „Między innymi dzięki temu eksport urządzeń z Polski odpowiadałby za imponującą część dostaw realizowanych przez Ericssona na rynki europejskie” – wskazano.

Wizyta Amerykanów w Warszawie

Co prawda prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump nie przyjedzie na obchodzy 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Polsce, ale jego zastępcy będą z polskimi władzami rozmawiać o 5G. Zapewne nieprzypadkowo tuż przed wizytą delegacji z USA pojawił się komunikat o tym, że Polska rozmawia o współpracy przy tej nowej technologii z szwedzkim Ericssonem. – Warto jednak podkreślić, że Amerykanie mogą mieć własną ofertę, albo włączyć się inaczej w projekt po to, aby zablokować alternatywę, czyli chińskie Huawei, problematyczne dla krajów NATO z powodów bezpieczeństwa. Warto podkreślić, że Polska nadal nie zajęła oficjalnego stanowiska w sprawie tej firmy oskarżanej przez Amerykanów o szpiegostwo na rzecz reżimu w Pekinie. Amerykanie będą naciskać na stanowisko krytyczne, a Chińczycy będą kusić (na przykład na Forum Ekonomicznym w Krynicy), aby co najmniej nie było polskiego stanowiska w tej sprawie – pisał na ten temat redaktor naczelny BiznesAlert.pl Wojciech Jakóbik.

Jakóbik: Układ Polska-Ukraina-USA, 5G i atomowy składak na rocznicy w Warszawie