Masiulis: Przyjaciołom nie robi się tego, co zrobiliśmy w Możejkach. Zapomnijmy o tej sprawie (ROZMOWA)

11 września 2018, 07:31 Infrastruktura

XXVIII Forum Ekonomiczne w Krynicy było okazją do spotkania z Rokasem Masiulisem, ministrem transportu i komunikacji Litwy, i porozmawiać o wspólnych projektach i międzynarodowej współpracy w obszarze infrastruktury.

Rafineria Mozejki. Zdjęcie: PKN Orlen
Rafineria Mozejki. Zdjęcie: PKN Orlen

BiznesAlert.pl: PKP Cargo i Koleje Litewskie podpisały podczas tegorocznego Forum Ekonomicznego list intencyjny o współpracy. Jakie projekty będą wcielane w życie przez te dwie firmy?

Rokas Masiulis: Historycznie, przez Litwę przechodziły towary ze wschodu na zachód – od portu w Kłajpedzie do Białorusi czy Rosji. Prawie 90 procent towarów było na Litwie transportowanych w kierunku poziomym, na trasie Wilno-Kłajpeda. Kiedy stosunki polsko-litewskie były dalekie od doskonałości, trasa północ-południe była zaniechana. PKP Cargo to duża firma, z którą odkrywamy nowe możliwości, Koleje Litewskie również zmieniają główny obszar skupienia. PKP Cargo zyska dostęp do nowych rynków, będzie można wysyłać towary do Kowna, gdzie będą one przeładowywane w terminalu i wysyłane dalej, na przykład w kierunku Finlandii, Rosji, a nawet do Kazachstanu i Chin. Koleje Litewskie również zyskają dostęp do nowych rynków. Bardzo liczę na tę współpracę.

Wiele się ostatnio zmieniło w sprawie trasy kolejowej Renge-Możejki. Jaki stosunek do tego mają obecne litewskie władze?

Litwa rozebrała tory z Możejek do Renge na Łotwie i napsuło to krwi między Litwą a Polską, która odebrała to zachowanie jako nieprzyjazne. Moim zdaniem, była to bardzo niemądra decyzja poprzedniego zarządu Kolei Litewskich. Nie powinno się tego robić przyjaciołom, było to nie do zaakceptowania. Odbudowa tej trasy to krok, który musimy wykonać, żeby zapomnieć o całej sprawie. Teraz chcemy rozwijać dalszą współpracę.

W jakim stanie są flagowe projekty Trójmorza, czyli Rail Baltica i Via Carpatia?

Jest w tych sprawach postęp. Polska i Litwa chcą skończyć budowę połączenia kolejowego i drogowego do 2022 albo 2023 roku, mamy już na to środki, teraz trzeba tylko rozpocząć budowę. Te projekty są najbardziej zaawansowane ze wszystkich, o których rozmawialiśmy.

Rozmawiał Michał Perzyński