Hakerzy z Rosji włamali się do sieci energetycznych USA

24 lipca 2018, 06:45 Alert

Według dziennika Wall Street Journal hakerzy rosyjscy zdołali w 2017 roku włamać się do komputerów zarządzających siecią przesyłową w USA. Mogli w ten sposób zyskać wpływ na jej funkcjonowanie, co zagroziłoby masowymi niedoborami energii w kraju.

Haker Komputer

Źródłem informacji WSJ są władze federalne. Dotyczą one grup hakerskich Dragonfly i Energy Bear. Zdołały one spenetrować sieci bezpieczeństwa, które były dotąd uważane za odporne na ataki. W tym celu włamali się do komputerów firm, które współpracowały ze spółkami zarządzającymi infrastrukturą w ramach jej konserwacji. Ukradli potem dane prywatne pracowników by uzyskać dostęp do systemu zarządzającego siecią. Dzięki temu uzyskali informacje o wymaganiach wobec sprzętu i sieci producentów oraz dostawców energii.

Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA informuje, że ofiarami wspomnianych hakerów padł setki firm. Pierwsze ataki odkryto w 2016 roku. Były one kontynuowane w 2017 roku i prawdopodobnie są dotychczas. W lipcu władze USA sformułowały zarzuty wobec dwunastu pracowników Głównego Zarządu Wywiadu Rosyjskich Sił Zbrojnych (GRU) w ramach śledztwa w sprawie domniemanej ingerencji w przebieg wyborów prezydenckich w 2016 roku.

Wall Street Journal/Wojciech Jakóbik