Niejasna postawa Rosjan w sprawie porozumienia naftowego

17 kwietnia 2019, 07:15 Alert

Gazprom Nieft przekonuje, że należy dalej koordynować politykę naftową z udziałem krajów grupy OPEC+, choć nie jest jasne, czy z wykorzystaniem porozumienia naftowego. Firma zapowiada już zwiększenie wydobycia ropy.

Gazprom
fot. Gazprom Nieft

Obecny układ zakłada redukcję wydobycia o 1,2 mln baryłek dziennie w krajach z kartelu naftowego OPEC oraz dwunastu państwach spoza organizacji, które przyłączyły się do porozumienia, w tym Rosji.

Zdaniem Wadima Jakowlewa, wiceprezesa Gazprom Nieftu, porozumienie, które ma się zakończyć w połowie roku, powinno zostać przedłużone. Jego zdaniem współpraca tego rodzaju powinna być kontynuowana. Niekoniecznie jednak może chodzić o przedłużenie porozumienia.

– Odnośnie przedłużenia porozumienia, wierzę, że w jakimkolwiek scenariuszu mechanizm koordynacji działań krajów biorących udział w porozumieniu powinien zostać zachowany. Jeśli mowa o naturze tej interakcji, wydaje mi się, że powinna to być kombinacja ustalania celów długoterminowych z jednej strony i tworzenia korytarzy cenowych z drugiej – powiedział menadżer.

Uważa on, że w razie zmiany na rynku na korzyść producentów, powinni oni mieć możliwość szybkiej reakcji i zmiany limitów wydobycia. Porozumienie naftowe nie daje teraz takiej możliwości. Gazprom Nieft prognozuje, że porozumienie zakończy się w połowie roku. Wówczas w skali roku zwiększy on wydobycie ropy o około 1,5 procent.

TASS/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Upadek porozumienia naftowego? Umiera OPEC, niech żyje wojna cenowa!