Rośnie wewnętrzna opozycja przeciwko prorosyjskiej polityce wicekanclerza Niemiec
(Die Zeit/Anna Kucharska)
Przeciwko prorosyjskiej polityce promowanej przez niemieckiego ministra gospodarki, Sigmara Gabriela, występuje jego własna partia SPD. Jak podaje dziennik „Die Zeit”, nowo utworzona grupa robocza skupia coraz więcej członków.
Wewnątrz niemieckiej Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) organizuje się grupa robocza, która nawołuje w partii do przyjęcia nowej formuły w polityce wschodniej. Nowo powstała inicjatywa wewnątrzpartyjna już znajduje szerokie poparcie. „Naszym celem jest wyraźne rozgraniczenie socjaldemokracji od niezgodnej z prawem międzynarodowym i agresywnej polityki Kremla oraz podkreślenie naszej solidarności z sąsiadami i sojusznikami we Europie Wschodniej”, głosi apel nowego ruchu wewnątrz SPD grupy roboczej, do którego dotarł „Die Zeit”.
Jeden z inicjatorów grupy roboczej, Jan C. Behrends, mówi, że wewnątrz SPD istnieje „partyjny beton” obstający za starym modelem polityki wschodniej. SPD musi znaleźć siłę, aby uwolnić się od polityki wschodniej z czasów Schrödera. Tymczasem kolejna wypowiedź szefa partii i ministra gospodarki, Sigmara Gabriela, nawołująca do stopniowego łagodzenia sankcji wobec Rosji, zmierza w złym kierunku. Chodzi tu o wystąpienie Sigmara Gabriela w czasie Dnia Rosyjskiego w Rostocku, do którego doszło w środę w zeszłym tygodniu. W jego trakcie minister gospodarki powiedział: „Wszyscy wiemy z doświadczenia, że izolacja na dłuższą metę nic nie da. W końcu pomoże tylko dialog”.
Również minister spraw zagranicznych, Frank-Walter Steinmeier, także z SPD, uważa łagodzenie sankcji wobec Rosji za możliwe przy postępach w ramach procesu pokojowego na Ukrainie. Przy okazji piątkowej wizyty w Estonii wyraził on nadzieję, że takie postępy będą widoczne. „A potem zobaczymy, czy możemy stopniowo obniżać sankcje lub pozostać przy obecnych środkach” – dodał. Były kanclerz Niemiec z SPD, Gerhard Schröder, obecnie zasiadający na stanowisku przewodniczącego konsorcjum Nord Stream AG, wielokrotnie zabiegał o zakończenie sankcji wobec Rosji.
Inicjatorzy nowej grupy roboczej widzą w działaniach prominentnych polityków SPD błędny kierunek polityki zagranicznej partii, szczególnie w perspektywie wyborów do niemieckiego parlamentu w przyszłym roku. Zdaniem inicjatorów, tegoroczne wyniki wyborów w Saksonii-Anhalt i Badenii-Wirtembergii, w których to landach konserwatywna partia Alternatywa Dla Niemiec (AfD) zebrała największe poparcie, zmuszają członków SPD do analizy wiarygodności polityki partii. Odnosi się to nie tylko do kwestii polityki społecznej i krajowej, ale także do od dawna zaniedbanej polityki zagranicznej.
Jak dotąd prawie 100 członków SPD przyłączyło się do wewnątrzpartyjnej inicjatywy. To oznacza zawiązywanie znacznie większych nieformalnych struktur wewnątrz SPD. Także posłowie Bundestagu i niemieccy eurodeputowani przyjęli z zadowoleniem powstanie nowej grupy roboczej. „Pro-moskiewskie powiązania wewnątrz partii muszą zostać przeorganizowane. Polityka wschodnia nie może być tylko polityką wobec Rosji, ale także polityką na rzecz Ukrainy” – powiedział współzałożyciel grupy roboczej, Behrends w nawiązaniu do celów inicjatywy.
