Rynek przewiduje dalsze spadki cen ropy

24 grudnia 2015, 07:45 Alert

(Bloomberg/Wiedomosti/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)

Naftowi spekulanci kupują kontrakty, które zwrócą się, jeśli w przyszłym roku ropa spadnie do 15 dolarów za baryłkę. To znak, że niektórzy inwestorzy oczekują jeszcze większego spadku cen tego surowca – donosi Bloomberg.

Gra na spadek cen ropy to skutek braku ograniczenia przez kartel naftowy OPEC wydobycia, oczekiwany powrót Iranu na rynek i utrzymania poziomu wydobycia w państwach, jak Rosja. Te czynniki wydłużają spodziewany okres nadpodaży surowca na rynku.

– Uważamy, że w przyszłym roku utrzyma się nadmierna nadpodaż – stwierdził Jeffrey Currie, szef działu Goldman Sachs Group Inc dodając, że istnieje ryzyko spadku cen do 20 dolarów. Wydobycie może się zatrzymać jeśli ciepłe warunki atmosferyczne spowodują zmniejszenie zapotrzebowania na surowiec.

Negatywne perspektywy pobudziły inwestorów do kupna tzw. put options, które dają im prawo sprzedaży po określonej cenie, w określonym czasie – według kursu wykonania opcji 30, 25, 20 i nawet 15 dolarów za baryłkę, wynika z danych New York Mercantile Exchange oraz U.S. Depository Trust & Clearing Corp. West Texas Intermediate (WTI), amerykańska ropa, jest obecnie wyceniana na poziomie ok. 36 dolarów za baryłkę.

Wspomniane dane uwzględniają transakcje opcyjnie, które zostały przeprowadzone na giełdzie USA lub już zostały sprzedane. Są one rozpatrywane jako zmienna dla rynku jako całości. W tym tygodniu może zwiększyć się wolumen sprzedaży, ponieważ cena ropy nadal spada. Inwestorzy mogą także kupić opcje w kontraktach bilateralnych oraz na rynku OTC (ang. over-the-counter market).

Inwestorzy kupili nawet kontrakty, które zwracają się, jeśli w grudniu przyszłego roku WTI spadnie poniżej 15 dolarów za baryłkę. Wysokość zakładów na tym poziomie prezentuje się skromnie – w sumie 640 tys. baryłek.

Inwestorzy dokonują zakupów tego rodzaju, nie tylko aby zarobić na spadku cen ropy, ale wykorzystują je jako zabezpieczenie. Na przykład długoterminowi inwestorzy, którzy kupują akcje takich spółek, jak Exxon Mobil Corp. i Royal Dutch Shell Plc, często stosują hedging w swoich portfelach kupując opcje, które przyniosą zysk, jeśli ceny spadną.

WTI spadło poniżej 34 dolarów w poniedziałek (21.12) przybliżając się do jedenastoletniego minimum. We wtorek (22.12) ceny na dostawy WTI w kontraktach lutowych wzrosły do 36,26 dolara za baryłkę. 21 grudnia w Londynie ropa Brent spadła do 36,04 dolara za baryłkę osiągając swoje minimum z 2004 roku.

– Ogólnie tendencja spadków wciąż się utrzymuje – uważa Gareth Lewis-Davies, strateg ds. energetyki w BNP Paribas SA.

Także rosyjskie firmy przygotowują się na dalszy spadek wartości baryłki. Minister energetyki Aleksander Nowak poinformował, że przeprowadziły one stress testy dla ceny 30-35 dolarów za baryłkę. Ministerstwo planuje po prawosławnych Świętach Bożego Narodzenia spotkanie z firmami naftowymi w celu przedyskutowania planów inwestycyjnych w trudnych warunkach rynkowych.