Rz: USA zamyka swoje najstarsze reaktory jądrowe
Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, Stany Zjednoczone zamykają swoje najstarsze reaktory jądrowe. Od 2013 roku w USA przestało pracować sześć reaktorów jądrowych, a do roku 2025 wyłączonych zostanie kolejnych osiem.
Jak zwraca uwagę gazeta, proces ten obejmuje utylizację odpadów jądrowych oraz kontrolowane zmniejszenie promieniowania do bezpiecznego poziomu co czyni zamykanie tego typu elektrowni atomowych znacznie droższym i bardziej czasochłonnym niż w przypadku tradycyjnych elektrowni.
Amerykański Urząd Dozoru Jądrowego (NRC) wyróżnia się trzy procedury takiej likwidacji z czego w USA wykorzystywane są tylko dwie:
– DECON (skrót od decommissioning)- całkowita i natychmiastowa rozbiórka elektrowni następująca zaraz po usunięciu wyposażenia i urządzeń co skutkuje możliwością wykorzystania terenu zajmowanego przez zakład w dosyć krótkim czasie po jego zamknięciu. Przewidywany czas potrzebny na wykonanie wszystkich niezbędnych działań wynosi około 9 lat.
– SAFSTOR (skrót od safe storage) – reaktor zostaje wyłączony i opróżniony z paliwa, elektrownia pozostaje pod stałym nadzorem personelu, a czas jej ostatecznej likwidacji zostaje odsunięty na okres 40 – 60 lat.
Jako przykład metody DECON gazeta podaje elektrownię Haddam Neck w stanie Connecticut która miała 619 MW mocy. Proces zamykania tej elektrowni rozpoczął się w 1997, a został zakończony w 2007 r. Operacja ta kosztowała 893 mln dol.
Z kolei przykładem użycia metody SAFSTOR jest likwidacja reaktora o mocy 556 MW w Kewaunee Nuclear Power Plant w stanie Wisconsin, który został wyłączony w 2013 r. Operator elektrowni – firma Dominion Power – będzie musiała wyłożyć prawie 1 mld dol., cały proces zakończy się w 2073 roku – informuje dziennik.
Rzeczpospolita/CIRE.pl
