Rzędowska: Jak daleko pojedziesz samochodem elektrycznym?

24 sierpnia 2018, 07:31 Energetyka

Na ulicach Norwegii nikogo nie dziwi widok elektrycznych aut. W celu rozwiania obaw związanych z realnym zasięgiem samochodów elektrycznych w warunkach norweskich zorganizowano specjalne testy – pisze Agata Rzędowska, redaktor BiznesAlert.pl

fot. Ministerstwo Energii

Projekt koordynował David Andersen, dziennikarz motoryzacyjny prowadzący blog Bilogmotor. W ocenę włączyli się redaktorzy z Autobest i przedstawiciel firmy Real Range Test. Testujący chcieli sprawdzić, czy nowy system sprawdzania zasięgów WLTP zastępujący NEDC jest bliższy prawdy odnośnie zasięgu aut elektrycznych. Testy WLTP mają uwzględniać zachowania kierowcy inaczej niż miało to miejsce w testach NEDC, w których brano pod uwagę warunki laboratoryjne.

10 najpopularniejszych aut w codziennym użytkowaniu

31 dziennikarzy i 10 najpopularniejszych modeli elektrycznych samochodów w pierwszym niezależnym norweskim teście zasięgów, którego celem nie było pokazanie maksymalnych osiągów, które można uzyskać wyłączając klimatyzację i jeżdżąc wolniej. Chodziło o sprawdzenie aut w codziennym życiu i pokazanie czego mogą się spodziewać kierowcy. Podobne, obszerne testy były przeprowadzane wcześniej w Hiszpanii.

Dwie rundy i wyniki

Każde testowane auto zostało wyposażone w odpowiednie urządzenie. Testy były podzielone na dwie rundy, a wyniki z obu zostały porównane. Zaskoczenia według mnie nie ma. Najlepsze osiągi w teście miała Tesla Model S. Testy odbywały się w czasie kiedy na rynek trafił elektryczny Hyundai Kona, więc pomimo wielkiego zainteresowania Norwegów tym autem nie zostało ono ujęte w projekcie. Za to pojawiły się: BMW i3, Hyundai Ioniq EV, Jaguar I-Pace, Kia Soul, Nissan LEAF, Opel Ampera E, Renault Zoe 40, Tesla Model S, Tesla Model X, Volkswagen Golf-e. Obie Tesle miały baterie 100 kWh.

Zasięg samochodów elektrycznych

Model Test_1 Test_2 Average NEDC1* WLTP2*  AUTOBEST EV 1 Real Range/WLTP Consumption AUTOBEST EV 2 Real Range/kwh
BMW i3 237,670 km 225,820 km 231,745 km 300 km 225 km 103 % 14,8 kw/h 6.98
Hyundai Ioniq EV 224,070 km 199,730 km 211,900 km 280 km 204 km 103,8% 12,2 kw/h 6.95
Jaguar  I-Pace 319,270 km 307,850 km 313,560 km ND 480 km 65,3% 27,5 kw/h 3.48
Kia Soul 222,520 km 214,330 km 218,425 km 250 km 185 km* 118% 13,6 kw/h 6.62
Nissan   Leaf 220,330 km 235,650 km 227,990 km 378 km 285 km 80% 16,3 kw/h 5.70
Opel Ampera-e 375,200 km 379,200 km 377,200 km 520 km 380 km 99,3% 16,1 kw/h 6.29
Renault Zoe 40 295,440 km 273,100 km 284,270 km 400 km 300 km 94,7% 14,6 kw/h 6.93
Tesla Model S 433,660 km 411,640 km 422,650 km 632 km 461 km* 91,6% 20,6 kw/h 4.23
Tesla Model X 395,250 km 404,890 km 400,070 km 565 km 430 km* 93% 23,4 kw/h 4.00
VW        e-Golf 244,890 km 218,630 km 231,760 km 300 km 219 km 105,8% 12,4 kw/h 6.4

NEDC1 – nowy europejski cykl jazdy, po angielsku New European Driving Cycle

WLTP2* – obowiązkowe dla wszystkich nowych pojazdów w Europie

Źródło: Autobest.org

Pół na pół

Połowa testowanych aut osiągnęła lub przekroczyła zakres uwzględniony przez producentów w cyklu WLTP. Najlepiej w stosunku do WLTP wypadła mało znana w Polsce Kia Soul, osiągnęła o 18 procent większy dystans niż podawany przez producenta (na razie na podstawie szacunków, a nie właściwych badań). Rozczarowały autorów opracowania wyniki Nissana LEAF oraz Jaguar I-Pace. W przypadku Jaguara do testów posłużył model przedprodukcyjny (o moich przygodach z unieruchomieniem takiego przedprodukcyjnego auta można przeczytać tutaj). Widać w tabeli, że Jaguar okazał się w teście niemal tak samo łasy na energię jak podczas testów dziennikarskich w Polsce, które też odbyliśmy autami przedprodukcyjnymi. W teście użyto nowego modelu LEAF.

Polskie doświadczenia

Wiosną tego roku odbył się dziennikarski rajd czy test popularnych (a raczej dostępnych) modeli aut elektrycznych. Nie mieliśmy specjalnego oprzyrządowania, bardziej mierzyliśmy się z brakami w infrastrukturze. O tym, jak nam poszło i które auto okazało się najlepsze pod względem możliwego do przebycia dystansu i kto na metę przyjechał pierwszy można przeczytać w relacji.