Śmierć sztygara w Kopalni Janina

12 sierpnia 2019, 06:00 Alert

Do śmiertelnego wypadku doszło w niedzielę po południu 11 sierpnia w Libiążu, w należącej do spółki Tauron Wydobycie kopalni Janina.

Kopalnia Janina / fot. Tauron

Na popołudniowej zmianie zginął 36-letni pracownik, sztygar.

Na głębokości 300 m górnik przeprowadzał przegląd rozdzielni elektrycznej średniego napięcia. W niewyjaśnionych dotąd okolicznościach został porażony prądem.

W kopalni Janina trwają oględziny miejsca tragedii z udziałem przedstawicieli prokuratury oraz Okręgowego Urzędu Górniczego w Katowicach, w celu ustalenia dokładnych okoliczności wypadku.
To już 21. śmierć przy pracy w polskim górnictwie w tym roku (piętnastu górników zginęło w 2019 r. w kopalniach węgla kamiennego).

Do bardzo podobnej tragedii doszło przed prawie trzema laty w Brzeszczach, w tej samej spółce wydobywczej (do Taurona Wydobycie należą zakłady górnicze Janina, Sobieski i Brzeszcze). Również w niedzielę, 13 listopada 2016 r. na poziomie 640 m śmiertelnemu porażeniu prądem uległ 34-letni górnik, dokonujący przeglądu rozdzielni elektrycznej o napięciu 6 kV. Mimo natychmiastowej reanimacji elektromonter zmarł.

NETTG.PL/CIRE.PL