Sumera: Konkurencja na rynku detalicznym gazu jest coraz większa
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA rozpocznie w sierpniu br. program rabatowy Uwolnienie cen 2015/2016” dla klientów strategicznych. Oferta jest odpowiedzią Spółki na oczekiwania Klientów wobec prowadzonego już programu „Uwolnienie cen”, a także reakcją na dynamiczne zmiany otoczenia konkurencyjnego na rynku gazu.
– Sukces poprzedniej edycji programu rabatowego, a także zaufanie jakim obdarzają nas strategiczni Klienci skłoniły PGNiG SA do przygotowania dla nich nowej, atrakcyjnej cenowo oferty – także na następny rok. PGNiG musi jasno i zdecydowanie reagować na rynkowe wyzwania, głównie z powodu liberalizacji rynku gazu. Spółka aktywnie walczy o Klientów wdrażając programy rabatowe. Liczymy, że nasza oferta zyska aprobatę naszych Odbiorców – mówi Mariusz Zawisza, prezes Zarządu PGNiG SA.
– o ile program rabatowy PGNiG SA dla odbiorców hurtowych będzie prawdopodobnie kontynuacją poprzedniego (nie znam warunków nowej oferty, ale spodziewam się jej kontynuacji i ewentualnie drobnych zmian) i zapewne będzie cieszył się sporym powodzeniem, o tyle zmiana podejścia PGNiG Obrót Detaliczny. jest dowodem na to, że konkurencja na rynku detalicznym staje się coraz większa, gdyż do tej pory spółka wykazywała sporą bierność w kwestii przygotowywania promocyjnej oferty. Spodziewam się, że docelowo obie spółki z grupy kapitałowej PGNiG SA będą miały zbliżony wzór oferty rabatowej, który będzie różnicowany jedynie wysokością marży (niższa dla hurtu i wyższa dla detalu) – ocenia Sebastian Sumera, makler rynków giełdowych i współpracownik Klubu Jagiellońskiego.
– Taka strategia dominujących graczy na polskim rynku gazu spotka się oczywiście z odpowiedzią ze strony mniejszych dostawców, co wpłynie na dalszą erozję marży na sprzedaży błękitnego paliwa. Należy przy tej okazji po raz kolejny zwrócić uwagę na absurdalność utrzymywania obowiązku taryfowego dla spółek obrotu, skoro już dwie największe firmy mające dominujący udział w rynku i tak stosują rabaty w stosunku do cen zawartych w taryfach – ocenia analityk.
