Światowy kryzys ceny węgla pogłębia się. Co zrobi Polska?

2 października 2015, 12:54 Alert

(Bloomberg/Wojciech Jakóbik)

Giełda w Sao Paulo. Fot. Wikimedia Commons
Giełda w Sao Paulo. Fot. Wikimedia Commons

Z analizy Moody’s Investors Service wynika, że połowa zasobów węgla na świecie jest obecnie nieopłacalna w wydobyciu. Ceny surowca na nowojorskiej giełdzie obniżyły się do poziomu 89 dolarów za tonę. Zdaniem analityków firmy cięcia wydobycia są niezbędne, aby surowiec znów zaczął drożeć.

Winowajcą spadku jest przede wszystkim spadające tempo wzrostu zapotrzebowania na węgiel i energię elektryczną w Chinach. W drugiej kolejności zapotrzebowanie zmniejsza taniejący gaz i drożejący dolar w USA.

Spadek cen surowca w USA powoduje straty największych firm węglowych jak Peabody Energy Corporation. Podobna sytuacja jest w Europie, gdzie ceny węgla również notują rekordowe niże. Surowiec na holenderskiej giełdzie ARA w kontraktach na kwiecień, maj i czerwiec 2016 roku kosztował mniej, niż 49,95 dolara za tonę. Jeszcze w 2008 roku ta cena sięgała 220 dolarów.

Taniejący węgiel rodzi potrzebę utrzymania rentowności polskiego sektora wydobywczego. Rząd ma pomysł łączenia energetyki i kopalń w grupy, które zapewniałyby sobie popyt i podaż na węgiel w oparciu o specjalne zasady współpracy. Sprzeciwiają się temu zwolennicy podejścia rynkowego, którzy obawiają się, że bez reform górnictwo pociągnie na dno energetykę.

Więcej: Teoria zrzutki. Czy Polska zamieni się w coal state?