Po Syrii czas na Libię? Rosja może uruchomić nową falę migracji

16 stycznia 2017, 08:45 Alert

Rząd Malty ostrzega, że Rosja może wywołać wojnę domową Libii, co przełoży się na wzrost liczby migrantów uciekających do Unii Europejskiej.

Uchodźcy z Bliskiego Wschodu. Fot. Flickr
Uchodźcy z Bliskiego Wschodu. Fot. Flickr

Według ministra spraw zagranicznych Malty George’a Vella, libijski przywódca Khalifa Haftar powoli podbija terytorium Libii od wschodu na zachód i zbliża się do Trypolisu gdzie stacjonuje legalny rząd uznawany przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Jeżeli połączy siły z zachodnim stronnictwem z Zintane, może wybuchnąć nowa wojna domowa. Ta z kolei sprowokuje nową falę uchodźców.

Malta jako kraj wyspowy o małej populacji szczególnie obawia się zmiany struktury demograficznej. Vella ostrzegł, że z Haftarem kontaktuje się Rosja, która na razie jednak przestrzega zakazu handlu bronią z tym watażką. – Trudno jednak przewidzieć, co stanie się w przyszłości – ocenił Vella. – Nie czuję się z tym komfortowo. Wiemy od dawna, że marzeniem Rosjan jest posiadanie baz wojskowych na Morzu Śródziemnym – dodał.

Zbliżenie Haftara z Rosją

Khalifa Haftar odwiedził lotniskowiec Admirał Kuźniecow podczas jego wizyty na Morzu Śródziemnym. Na wideokonferencji z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu omówili „palące sprawy walki z międzynarodowymi grupami terrorystycznymi na Bliskim Wschodzie”.

Prezydencja Malty w Radzie Europejskiej trwa od stycznia do czerwca 2017 roku. Zamierza ustalić z legalnym rządem Libii układ o ograniczeniu fali uchodźców. Po zamknięciu korytarza bałkańskiego, migranci używają głównie szlaku przez Libię by dotrzeć do Unii Europejskiej. Kolejne próby zamachu stanu destabilizują sytuację w tym kraju, potęgując ruchy uciekinierów.

Niepewność wobec polityki Trumpa

Nie wiadomo jak na działania Rosji zareaguje prezydent-elekt USA Donald Trump po przejęciu władzy 20 stycznia. Wielokrotnie wyraził nadzieję na wspólną walkę z terroryzmem we współpracy z reżimem Władimira Putina. Jego doradcy ds. bezpieczeństwa mitygowali je.

EU Observer