Szmit: Rząd chce utrzymać koniunkturę w branży budowlanej

17 listopada 2016, 16:30 Drogi

Intencją rządu premier Beaty Szydło jest utrzymanie koniunktury w branży budownictwa drogowego, tak aby nie dopuścić do przestojów na budowach i marnowania potencjału wykonawców – powiedział w czwartek wiceminister Infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit.

Wiceminister Szmit podczas konferencji prasowej na budowie drogi S51 koło Stawigudy podsumował inwestycje drogowe na Warmii i Mazurach.

Źródło: GDDKiA

„Intencją rządu jest, aby utrzymać koniunkturę, która jest w branży budowlanej możliwie długo; by nie dopuścić do sytuacji, jakie są podczas spiętrzenia robót, gdy firmy walczą, gdy brakuje potencjału, a potem za rok czy dwa lata, gdy ten potencjał jest duży, to trzeba się go pozbywać. Naszym celem jest to, aby firmy i wykonawcy mogli się harmonijnie rozwijać i funkcjonować w ramach długoletnich planów” – podkreślił Szmit.

Dodał, że w ostatnim roku podpisano 25 dużych kontraktów na budowę autostrad, dróg ekspresowych i krajowych o wartości 11,5 mld zł.

Podkreślił, że drogę S51 buduje polska firma. „Nie ukrywamy, że chcemy dokonać takich zmian w specyfikacjach przetargowych, (…) by umożliwić dostęp do tego gigantycznego wielomiliardowego rynku dla firm mniejszych, aby konkurencja była wyrównana, by za pieniądze, którymi dysponujemy zbudować więcej efektywnych i maksymalnie wysokiej jakości dróg” – mówił.

Wiceminister podziękował wszystkim uczestnikom branży drogowej „za ogromny wysiłek bez względu na pogodę i okoliczności”. „Budownictwo pracuje, drogi powstają; terminy, tam gdzie można, są skracane, a tam gdzie niestety się nie udaje, to rozumiem, że nie ma innej możliwości. Chcę życzyć terminowego zakończenia budów, prawidłowego rozliczenia, opłacenia wykonawców, bo tego też nie możemy pomijać” – powiedział wiceminister Szmit.

Podkreślił, że wiele dużych i kluczowych inwestycji drogowych realizowanych jest na Warmii i Mazurach. „Przez długie lata to był ten obszar, który był zaniedbany i pomijany w różnych decyzjach inwestycyjnych” – ocenił Szmit.

Według Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie obecnie w województwie warmińsko-mazurskim w budowie są 184 kilometry dróg o wartości 4,5 mld zł, z czego 83,7 km przewidziano do oddania do użytku w 2017 roku. Pozostałe 24,7 km (obwodnica Olsztyna) będą gotowe w 2018 roku.

Jak podaje GDDKiA, w grudniu 2016 roku wykonawca deklaruje, że nastąpi oddanie do użytku odcinka S7 Miłomłyn-Ostróda Północ, a w 2017 roku oddawane będą kolejno dla ruchu odcinki S7 Nidzica Północ-Nidzica Południe, S7 Nidzica Południe-Napierki, S7 Ostróda Południe-Rychnowo, S7 Rychnowo-Olsztynek, S7 Ostróda Północ-Ostróda Południe wraz z obwodnicą Ostródy w ciągu drogi krajowej 16 oraz droga S51 Olsztyn-Olsztynek.

W 2018 roku planowane jest zakończenie budowy obwodnicy Olsztyna – odcinków S51 Olsztyn Wschód-Olsztyn Południe i drogi krajowej 16 Olsztyn Zachód-Olsztyn Południe.

Jak podaje GDDKiA, postępowania przetargowe dotyczą budowy dróg o łącznej długości 152 km. Są to: S61 Szczuczyn-Raczki, S7 Napierki-Płońsk, DK15 obwodnica Nowego Miasta Lubawskiego. Na etapie przygotowania dokumentacji są projekty drogowe o łącznej długości 32,4 km. Wśród nich jest przetarg na koncepcję programową dla drogi krajowej 16 Borki Wielkie-Mrągowo.

Polska Agencja Prasowa