Tchórzewski: Niemcy dodali 10 GW węgla. Polska rozbuduje Elektrownię Ostrołęka

5 września 2018, 11:30 Energetyka

Podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju odbył się panel poświęcony bezpieczeństwu energetycznemu. Otworzył go minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Fot. BiznesAlert.pl

Synchronizacja na fundamencie dobrej współpracy Polski i Litwy

– Jeśli chodzi o współpracę Unii Europejskiej w zakresie synchronizacji energetycznej i bezpieczeństwa energetycznego, to ona postępuje. Nadal jako państwa jesteśmy indywidualnie odpowiedzialni za nasze bezpieczeństwo energetyczne. Ono jest głównym celem z punktu widzenia gospodarczego i politycznego. Jest pewna spójność w UE, ale indywidualne przyjaźnie nas w pewnych kwestiach różnią – powiedział minister.

– Przed dwoma laty w Krynicy spotkaliśmy się z ministrami energii Litwy, Łotwy i Estonii i zapadła nasza wspólna decyzja o tym, że popracujemy nad synchronizacją. Udało się doprowadzić do tego, że w tym roku zostało podpisane porozumienie naszych premierów. Ustaliliśmy mapę drogową. Operatorzy w poszczególnych państwach już pracują i prowadzimy działania, aby doprowadzić do związania systemów także jeśli chodzi o połączenia gazowe. Posuwamy się do przodu – przypomniał Tchórzewski. Wyraził zadowolenie z regularnej obecności litewskich oficjeli na polskich konferencjach. Zadeklarował pełną dobrą wolę po obu stronach i wsparcie polityczne Komisji Europejskiej.

– Myślę, że ten proces będzie przebiegał dobrze. Jesteśmy tym wszyscy zainteresowani. Jako Polska zobowiązaliśmy się, że ten proces się powiedzie. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dostaw, to Elektrownia Ostrołęka miała za sobą pozwolenie na budowę, to KE zgodziła się, aby była to ostatnia polska elektrownia węglowa (blok C – przyp. red.). Wyraziła ją przed rozpoczęciem budowy. To gwarancja bezpieczeństwa dostaw dla nas i sąsiadów – wskazał gość konferencji.

Polska energetyka się zmienia

Przypomniał po raz kolejny w toku tegorocznego Forum, że pomimo złej pogody tego lata, sieci elektroenergetyczne w Polsce radziły sobie lepiej z zagrożeniem usterkami.

– Polityka w tym zakresie jest w pełni koordynowana, a system działa sprawnie. Jako minister energii nie mam obaw o bezpieczeństwo dostaw, tym bardziej, że w przyszłym roku oddajemy nowe bloki w Kozienicach, Jaworznie i Turowie. Dają one zabezpieczenie dla starych bloków energetycznych, których dostosowanie do wymogów BAT-owskich nie będzie opłacalne, a od 2022 roku niektóre z nich będą wyłączane. To w ich miejsce wejdą nowe. Nowe bloki są w standardzie identycznym, jak oddawane równolegle bloki węglowe w Niemczech. To około 10 GW w ostatnich 5 latach. My jesteśmy w kwestii redukcji zanieczyszczeń na tym samym poziomie technologicznym – zadeklarował.

Zdaniem ministra energii ,Polska decyzją ZSRR mogła rozwijać jedynie energetykę węglową, a inne kraje Układu Warszawskiego „dostały pozwolenie” na atom. Powodem miał być fakt, że Polacy byli „bardziej stawiający się”. Jego zdaniem należy o tym pamiętać w dyskusji o redukcji emisji CO2 w Unii Europejskiej.