Tchórzewski: OZE są nieprzewidywalne. Uczymy się współpracy, ale to potrwa

14 maja 2019, 10:00 Energetyka

Minister energii Krzysztof Tchórzewski mówił o powodach długich prac nad strategią energetyczną Polski. Jego zdaniem Odnawialne Źródła Energii sa nieprzewidywalne, a nauka planowania ich użycia w systemie zajmuje czas.

– Każdy, kto potrzebuje energii, powinien ją mieć. Nie mieć problemów z tankowaniem paliwa ani dostępem do energii. My musimy wyprzedzać z punktu widzenia tego, czego będzie oczekiwać od nas gospodarka. Musimy wewnętrznie przewidywać i pod to przygotowywać lokalizację inwestycji oraz odpowiedni potencjał, gdzie nie będziemy widoczni jako hamulcowy rozwoju gospodarczego, społecznego, szeroko rozumianego rozwoju – ocenił minister energii.

Minister Krzysztof Tchórzewski podczas EKG 2019 fot. BiznesAlert.pl
Minister Krzysztof Tchórzewski podczas EKG 2019 fot. BiznesAlert.pl

– Często oczekuje się bardzo szybkich decyzji, natychmiastowych odpowiedzi, tymczasem inwestycje energetyczne odnawialne są szybsze w realizacji, inwestycje konwencjonalne są wieloletnie. Musimy to odpowiednio przewidzieć i zaplanować. Dotychczas w Polsce nie dostaliśmy żółtej kartki. Energia jest dostępna i te rzeczy, które przechodziły bokiem wskutek rozwoju aspiracji społecznych. Zetknęliśmy się z możliwością blackoutu letniego, gdy całe dziesiątki lat mieliśmy problem, że największe kryzysy energetyczne zdarzyły się zimą. Rośnie ilość klimatyzatorów w biurach i urzędach, placówkach handlowych – przypomniał Tchórzewski.

– Kamienie milowe określone do 2030 roku, czyli spadek do 60 procent z obecnego 77 procent udziału węgla, 20 procent udziału OZE i 23 procent poprawy efektywności energetycznej. Redukcja emisji o 30 procent. Żeby to wszystko mogło się odbyć, pierwsza elektrownia jądrowa powinna być w 2033 roku. To bardzo ambitne zadania, które nie będą łatwe w realizacji – dodał.

– W Opolu rozpoczynamy dziś synchronizację nowego bloku energetycznego. To inwestycje realizowane z dużym oporem. Dochodziło do zmian kadrowych wskutek różnicy zdań odnośnie tego, czy budować czy nie. Budowa bloków w Opolu, Jaworznie i Kozienicach. To były decyzje, które pozwoliły plany blackoutu odłożyć na bok – mówił minister Tchórzewski.

– W 2017 roku struktura wytwarzania energii elektrycznej 14 TWh energetyki odnawialnej, a w 2018 roku niepełne 12 TWh mimo nawet niedużego wzrostu ilości energii. Jak widać bardzo trudno jest planować wykorzystanie OZE. Nastąpiło przesunięcie w zużyciu gazu. W 2017 roku to było 7 TWh, a w 18 TWh – 9,5 TWh. Jak widać ta rezerwa jest w każdej chwili potrzebna – wyliczał gość konferencji.

– Jeśli spojrzymy na przyrost mocy zainstalowanej OZE przy jednoczesnym spadku wytwarzania, przy jednoczesnym braku ograniczeń wprowadzania energii do sieci, jesteśmy zmuszeni szukać przyczyn takiego stanu rzeczy. Musimy dojść do pewności zasilania. To problemy, z którymi musimy się mierzyć. Jednak rok do roku ze względu na warunki klimatyczne jest to trudne do przewidzenia. Ma to znaczenie dla planów odstawiania bloków konwencjonalnych. Jeszcze długo będziemy uczyć się współpracy poszczególnych rodzajów energetyki i planowania zużycia oraz rezerw – podsumował minister Tchórzewski.