Temperatura w Wielkiej Brytanii może wrosnąć o 5 °C do 2070 roku

27 listopada 2018, 06:00 Alert

Narodowy serwis meteorologiczny Wielkiej Brytanii Met Office ostrzega przed dużymi wzrostami temperatury powietrza w nadchodzących dziesięcioleciach. W dokumencie UK Climate Projections 2018 przedstawiono zaktualizowane przewidywania związane ze zmianami klimatu w odniesieniu do Wielkiej Brytanii. Na raport Met Office powołuje się BBC.

Flaga Wielkiej Brytanii. Fot. Wikimedia Commons
Flaga Wielkiej Brytanii. Fot. Wikimedia Commons

Według badań Met Office, do 2070 roku temperatura powietrza może wzrosnąć o 5,4 stopnia Celsjusza w porównaniu do średniej temperatury z lat 1981-2000. Scenariusz jest bardzo realny w momencie, gdy świat będzie stale zwiększał emisję dwutlenku węgla (CO2). W Nottingham, mieście położonym w środkowej Anglii, temperatura może wzrosnąć o 1,1-5,8 stopnia Celsjusza. Dla innych miast przewidywania są podobne.

Cieplejsze lato będzie prawdopodobnie jeszcze bardziej suche – średnia opadów spadnie o 47 procent do 2070 roku. Zimy mogą być cieplejsze nawet o 4,2 stopnia Celsjusza, jednak w przypadku tej pory roku opadów będzie więcej aż o 35 procent. Poziom wód do tego roku na skutek wysokich temperatur wzrośnie do 1,5 m w porównaniu do 2010 roku. Raport wskazuje, że w Wielkiej Brytanii nastąpi wzrost zarówno częstotliwości opadów, jak i ekstremalnych poziomów wody. Kilka tygodni temu brytyjska Komisja ds. Zmian Klimatu (CCC) ostrzegła, że do roku 2080 nawet 1,2 miliona domów może być zagrożonych powodzią.

– Prognozy te są kolejnym dowodem na to, że w przyszłości będziemy mieć do czynienia z bardziej ekstremalną pogodą – musimy się teraz przygotować i przystosować. Zmiany klimatyczne są już odczuwalne – powiedziała Emma Howard Boyd, przewodnicząca brytyjskiej Agencji Środowiska.

Wielka Brytania ma już wysokie osiągnięcia w zakresie prac nad redukcją zmian klimatycznych. Od 1990 r. kraj ten obniżył emisję o 40 procent, przy jednoczesnym rozwijaniu gospodarki. Brytyjczycy podkreślają, że nowy raport wskazuje też, jak wiele jeszcze trzeba zrobić w ramach polityki klimatycznej kraju.

BBC/Patrycja Rapacka