Tesla zapowiada poprawki w systemie autopilota

21 lipca 2016, 13:00 Alert

(CNN Money/MK/BiznesAlert.pl)

Nie cichnie szum wokół wypadku, w wyniku którego zmarł kierowca Tesli Model S używający systemu autopilota. Szef firmy odpowiedzialnej za te samochody chce podreperować nadszarpniętą reputację i zapowiada „znaczące ulepszenia”.

Wypadek zdarzył się w maju i od tego czasu media piętnują brak wyjaśnień dot. przyczyn kolizji zarówno przez sam koncern jak i rządowych ekspertów. W cieniu tej afery można zauważyć jak sama technologia systemu autopilota nabiera na rozgłosie i kolejne koncerny samochodowe zapowiadają badania i inwestycje właśnie w tę technologię.

Z opublikowanej przez szefa Tesli, Elona Muska, informacji wynika, że doszło do „obiecującego” spotkania z przedstawicielami niemieckiej firmy Bosch, która zaopatruje Teslę w radary używane do rozpoznawania przeszkód. Plany budowy samego systemu autopilota oparte będą o schemat „over-the-air software”, czyli oprogramowanie zdolne do dokonywania aktualizacji dla wszystkich użytkowników automatycznie z jednego centrum zarządzania systemem.

Jak podaje CNN, oprócz wspomnianego wypadku zdarzyły się jeszcze 2, oba bez urazowe. W pierwszym przypadku Tesla przyznaje, że system autopilota był włączony i tuż przed kolizją informował kierowcę by chwycił za kierownicę. Kierowca udzielając wypowiedzi dla CNNMoney powiedział, że system nie dawał mu żadnych ostrzeżeń. W przypadku drugiego wypadku w komunikatach również pojawiają się nieścisłości. Tesla zarzeka się, ze system autopilota był wyłączony, ale kierowca miał zeznać na policji, że jechał z włączonym autopilotem.

Musk w zeszłym tygodniu zapowiedział na Twitterze publikację nowego planu rozwoju dla Tesli. Miał on pojawić się w niedzielę, jednak z powodu aktywność spółki SpaceX, która także należy do tego człowieka, termin publikacji się przesuwa. Szef Tesli przeprasza i zapowiada, że niebawem jego „wielki plan” zostanie opublikowany.