TGE nie analizowała jeszcze wpływu propozycji 100 proc. obliga na obroty

1 sierpnia 2018, 12:00 Alert

Towarowa Giełda Energii nie analizowała jeszcze wpływu zapowiedzianego w poniedziałek przez ministerstwo energii podniesienia obliga giełdowego do 100 proc, na obroty na rynku – poinformował prezes TGE Piotr Zawistowski. Jesienią może dojść do modyfikacji cenników TGE.

Ministerstwo Energii zapowiedziało w poniedziałek, że zaproponuje projekt zmian legislacyjnych wprowadzających 100 proc. obliga giełdowego dla energii elektrycznej, z wyłączeniem kogeneracji i energii ze źródeł odnawialnych, w celu uspokojenia rynku energii elektrycznej. Minister energii Krzysztof Tchórzewski jednocześnie zwrócił się do przedsiębiorstw energetycznych, aby od 1 sierpnia 2018 roku obrót energią prowadziły wyłącznie w oparciu o rynek giełdowy. „Poniedziałkowy komunikat ministerstwa energii pozytywnie, ale jednak nas trochę zaskoczył. Dotychczas nie prowadziliśmy analiz, co by się działo, gdyby zostało wprowadzone 100 proc. obligo, tym bardziej, że już widać, że to nie jest proste zwiększenie obliga, bo mowa jest o pewnych wyłączeniach, których w obecnych przepisach nie ma” – powiedział podczas środowej konferencji z analitykami prezes Zawistowski. „Chciałbym najpierw zobaczyć projekt nowych przepisów” – dodał.

Prezes Zawistowski nie chce też przesądzać, czy do wzrostu obrotów na TGE dojdzie od początku sierpnia, czy dopiero od 2019 roku, gdy nowe przepisy mają wejść w życie. Zaznaczył, że apel ministra Tchórzewskiego o zwiększenie handlu na giełdzie już od 1 sierpnia nie jest dla firm zobowiązujący, a decyzje w tej sprawie należą do samych spółek energetycznych. Prezes Zawistowski poinformował, że jesienią możliwe są decyzje o modyfikacjach cenników Towarowej Giełdy Energii, dodając, że prace nad tym trwały już wcześniej, przed zapowiedzią ministerstwa energii o zwiększeniu obliga giełdowego do 100 proc. „Proces analizy i weryfikacji cenników TGE, dyskusja z rynkiem na ten temat była prowadzona przed komunikatem ME. Ma to związek z naszą decyzją o pełnym dostosowaniu się do przepisów MIFID II i podziale rynku na dwie części. Jesienią będziemy wnioskować w sprawie cenników, niezależnie od tego, czy wejdzie w życie 100-proc. obligo, czy też nie” – powiedział prezes TGE.

O zmianach w cennikach TGE mówili w tym tygodniu prezesi części spółek energetycznych z udziałem Skarbu Państwa. Oczekują oni, że ponieważ TGE skorzysta na zwiększonych obrotach, to chcieliby w zamian obniżki opłat. We wtorkowym porannym raporcie Łukasz Jańczak, analityk Ipopema Securities, szacował, że nawet jeśli dojdzie do pewnych obniżek opłat na TGE, to pozytywny efekt wprowadzenia 100 proc. obliga giełdowego na skonsolidowany zysk netto GPW może być lekko poniżej kwoty 30-40 mln zł. Obecnie obligo giełdowe, które oznacza obowiązkową sprzedaż energii przez jej wytwórców za pośrednictwem giełdy, wynosi 30 proc. W 2017 roku obowiązywało obligo giełdowe na poziomie 15 proc. wyprodukowanej energii.

Polska Agencja Prasowa