Tobiszowski: KE oczekuje korekt w ustawie ws. cen energii

17 kwietnia 2019, 10:45 Alert

Komisja Europejska oczekuje pewnych korekt w ustawie dotyczącej cen energii. Jej nowelizacja jest możliwa pod koniec kwietnia, na początku maja – poinformował wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

„Komisja Europejska oczekuje pewnych korekt, jeśli chodzi o decyzje po stronie polskiej. Czas nas goni” – powiedział Tobiszowski w Radiu Wnet. Poinformował, że z ustawy w sprawie cen energii wyłączone byłyby przedsiębiorstwa energochłonne, które miałyby zostać objęte innymi przepisami. „Prowadzone są rozmowy z samorządami, z instytucjami, które mają być objęte bonifikatami” – powiedział wiceminister. Podtrzymał, że podwyżek cen energii nie odczują gospodarstwa domowe.

„Z determinacji w ministerstwie widzę, że pod koniec kwietnia powinniśmy wszystko dopinać, by (rozstrzygnięcia – przyp. PAP Biznes) się nie przenosiły na drugą połowę roku” – powiedział Tobiszowski. Pytany, kiedy możliwa jest druga nowelizacja ustawy, odpowiedział: „Kwiecień, początek maja”. Nie wykluczył możliwości zwołania dodatkowego posiedzenia Sejmu w tej sprawie.

Ustawa w sprawie cen energii z 28 grudnia 2018 r. zmniejszyła akcyzę na energię elektryczną z 20 do 5 zł za MWh, obniżyła też o 95 proc. opłatę przejściową i ustaliła ceny dla odbiorców końcowych na 2019 r. na poziomie z 30 czerwca 2018 r. Różnicę między rynkową ceną zakupu a ceną dla odbiorcy końcowego ma pokrywać Fundusz Wypłaty Różnicy Ceny – zasilony 80 proc. pieniędzy ze sprzedaży przez rząd w 2019 r. dodatkowych 55,8 mln uprawnień do emisji CO2.

Nowelizacja z końca lutego usunęła m.in. obowiązek ustalenia cen i stawek na 2019 r. w wysokości nie wyższej niż stawki z 31 grudnia 2018 r. dla spółek zajmujących się przesyłaniem lub dystrybucją energii, przywracając w tym zakresie kompetencje URE.

Polska Agencja Prasowa