Rusza odbudowa torów na Litwie, na które liczy Orlen

9 marca 2018, 14:54 Alert

Koleje Litewskie (Lietuvos Gelezinkeliai) przystąpiły do odbudowy rozebranego odcinka torów łączącego Litwę z Łotwą, z których korzystał Orlen Lietuva.

Dzisiaj w Wilnie z wizytą przebywa premier Mateusz Morawiecki i minister energii Krzysztof Tchórzewski. W jej trakcie doszło do podpisania porozumienia o współpracy w sektorze energetycznym.

– Udało się nam szybko zakończyć wszystkie procedury. Rozpoczęła się odbudowa połączenia kolejowego z Renge. Oczekujemy, że ten krok pozwoli zintensyfikować współpracę z naszym strategicznym partnerem – Orlenem Lietuva i naszymi kolegami na Łotwie – poinformował prezes Kolei Mantas Bartuska.

Pod koniec stycznia Lietuvos Gelezinkeliai przedstawiły Komisji Europejskiej projekt odbudowały wspomnianego połączenia.

Spór o tory

W 2008 roku Litwa zdemontowała 19 km połączenia kolejowego Możejki-Renge. Od tego czasu Orlen Lietuva jest zmuszony do transportu swoich produktów dłuższą, liczącą 150 km trasą kolejową, na wniosek Polski i Litwy Komisja Europejska. W wyniku rozebrania szyn Litwa uniemożliwiła dostawy kolejowe na Łotwę, ograniczając tym samym konkurencję. W rezultacie w październiku 2017 roku Bruksela nałożyła na Koleje Litewskie prawie 27,87 mln euro kary, którą wpłaciły na początku stycznia.

Koszt odbudowy rozebranego połączenia szacowany jest na ok. 20 mln euro. Chociaż kierownictwo LG liczy, że kwota ta będzie niższa i wyniesie ok. 10 mln euro a tory zostaną odbudowane do 2019 roku.

LSM.lv/Piotr Stępiński