Turkmenistan: Szczyt o dostawach gazu do Europy

26 lipca 2016, 15:15 Alert

(Trend/Wojciech Jakóbik)

fot. Gazprom

Agencja Trend otrzymała informację z anonimowego źródła, że do końca 2016 roku w Turkmenistanie ma odbyć się szczyt z udziałem przywódców tego kraju, Azerbejdżanu i Turcji. Na spotkaniu mają zostać omówione perspektywy realizacji projektu Gazociągu Transkaspijskiego. Może on posłużyć do uruchomienia dostaw gazu turkmeńskiego do Europy.

Według danych BP Turkmenistan ma czwarte zapasy gazu ziemnego na świecie. Wynoszą one 17,5 bln m3. Kraj wydobywa obecnie około 75 mld m3 rocznie, a do 2030 roku zamierza zwiększyć wydobycie do 230 mld m3 na rok, z czego większość ma być przeznaczona na eksport.

W 2015 roku Turkmeni wysłali za granicę 38,1 mld m3, z czego 27,7 mld m3 do Chin, a resztę do Iranu i Rosji. W celu zmniejszenia zależności od tych rynków zbytu mają rozwinąć eksport na rynek europejski.

Gaz łączy i dzieli kraje kaspijskie

Narzędziem do realizacji dostaw gazu z Turkmenistanu do Europy ma być Gazociąg Transkaspijski, który połączy się z infrastrukturą Korytarza Południowego. Chodzi o Gazociąg Południowokaukaski, Gazociąg Transanatolijski oraz Gazociąg Transadriatycki. Dzięki nim Azerbejdżan ma przed końcem dekady rozpocząć dostawy gazu ze swoich złóż o nazwie Szach Deniz.

Powiększenie dostaw przez Korytarz przy wykorzystaniu turkmeńskiego surowca zwiększyłoby rentowność infrastruktury i poprawiłoby ofertę dla klientów europejskich, którzy szukają źródeł dywersyfikacji dostaw. TCP ma wsparcie Komisji Europejskiej.

Problemem pozostaje opór Rosji i Iranu wobec projektu kaspijskiego gazociągu. – Nawet pomimo zainteresowania Turkmenistanu i Europy projektem, jego realizacja będzie na pewno blokowana przez Iran i Rosję w oparciu o niejasny status Morza Kaspijskiego – ocenia Sijbren de Jong, ekspert Hague Center for Strategic Studies. W przekonaniu Teheranu i Moskwy żadna nowa infrastruktura na wspomnianym akwenie nie może powstać bez zgody wszystkich państw posiadających do niego dostęp.