Ukraina modernizuje gazociągi by nie stracić na rzecz Nord Stream 2

7 kwietnia 2017, 09:30 Alert

Ukraiński operator gazociągów przesyłowych Ukrtransgaz wymienił 40-kilometrowy odcinek gazociągu Urengoj-Pomary-Użhorod, który doprowadza gaz z Rosji do Europy. Ukraina rozwija współpracę z Unią Europejską która może ustabilizować dostawy rosyjskiego surowca przez jej terytorium.

fot. Gazprom

Obecnie trwają prace na odcinku między przepompowniami Iljińcy i Bar, gdzie wymieniono już 10,6 z 22,6 km rur.  Dalsza rekonstrukcja gazociągów będzie dofinansowana z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Te instytucje przekażą 300 mln dolarów na modernizację Urengoj-Pomary-Użhorod. Ukrtransgaz wyda 166 mln euro.

Niedoinwestowanie ukraińskiej infrastruktury jest argumentem zwolenników kontrowersyjnego projektu Nord Stream 2 za przekierowaniem do niego dostaw z ukraińskiego szlaku. To firmy zaangażowane w projekt oraz Federacja Rosyjska. Rosjanie zapowiedzieli możliwość porzucenia dostaw przez Ukrainę po zakończeniu umowy tranzytowej wygasającej w 2019 roku. Obrońcy utrzymania tranzytu przez Ukrainę – jak Polska i kraje Europy Środkowo-Wschodniej – wskazują, że Europa inwestuje w modernizację gazociągów przesyłowych na terytorium ukraińskich, a porzucenie szlaku przez Ukrainę byłoby zmarnowaniem tej inwestycji.

Tymczasem rozwija się współpraca Ukraińców z podmiotami z Unii Europejskiej przy infrastrukturze gazowej. W 2016 roku Ukrtransgaz podpisał umowy o współpracy przy transporcie i magazynowaniu gazu z wykorzystaniem ukraińskich magazynów z TrailStone Energy, DufEnergy Trading oraz Engie. Handlarze gazem mogą skorzystać z magazynów przez okres do trzech lat. W tym zakresie zostało stworzone odpowiednie prawo, dzięki któremu będzie możliwe wykorzystanie wirtualnych rewersów, czyli zatrzymanie części gazu słanego z Rosji np. do Engie na Ukrainie i zaliczenie tej ilości jako zakup na korzyść klienta z ukraińskiego rynku.

Długofalowo Ukraińcy chcą zamienić Ukrtransgaz – spółkę-córkę dostawcy państwowego, Naftogazu – w niezależnego operatora gazociągów przesyłowych. Reforma postępuje jednak powoli przez spory na temat zarządzania cennym aktywem. Rozdział właścicielski w zgodzie z trzecim pakietem energetycznym Unii Europejskiej ma według ukraińskich planów być okazją do prywatyzacji części akcji operatorów gazociągów i magazynów, a także zaoferowania ich podmiotom z Unii Europejskiej. Byłby to kolejny sposób na ustabilizowanie dostaw przez Ukrainę i intratną współpracę ekonomiczną.

Jakóbik: Zachód wspiera gazociągi na Ukrainie. Polska może skorzystać

Interfax/TASS/Ukrtransgaz/Wojciech Jakóbik