Ukraina myśli o własnej giełdzie energii

11 kwietnia 2019, 15:00 Alert

Ukraińskie Ministerstwo Energetyki i Przemysłu Węglowego prowadzi rozmowy z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju oraz Sekretariatem Wspólnoty Energetycznej na temat możliwości stworzenia nad Dnieprem giełdy energii.

fot. pixabay.com

Informację tę podał ukraiński resort energetyki. – Po spotkaniu 8 kwietnia osiągnięto porozumienie w sprawie sfinalizowania zmian w projekcie memorandum dotyczącego powstania giełdy. Jego celem ma być stworzenie na Ukrainie giełdy energetycznej, na której będzie można handlować energią, na przykład gazem – czytamy w komunikacie prasowym.

Ukraina jest w trakcie przeprowadzania reformy rynku energetycznego. Ma ona m.in. umożliwić handel energią z innymi państwami. Posiada już interkonektory z Polską, Słowacją, Węgrami oraz Rumunią. Przy czym jedynie należąca do DTEK Zakhidenergo, Elektrociepłownia Bursztynska (2 400 MW; łączna moc jaką dysponuje spółka – 4 700 MW – przyp. red.) jest zsynchronizowana z europejskimi sieciami i może eksportować do 650 MW. Jest to skutek ograniczonej możliwości przesyłania energii przez interkonektory do państw sąsiednich. Pozostała część ukraińskich sieci jest zintegrowana z rosyjskim systemem IPS/UPS, co również obniża zdolności przesyłowe Kijowa. W razie pojawienia się wymaganych możliwości technologicznych, wymiana energii między ukraińskim systemem a ENTSO-E do 2022 roku może wzrosnąć z 885 do 2200 MW. Natomiast do 2027 roku – do 4000 MW.

Według założeń do 2022 roku Ukraina chce w pełni wdrożyć europejskie normy dotyczące rynku energii oraz być gotowa do synchronizacji swojego systemu elektroenergetycznego z systemem Europy kontynentalnej.

Interfax/Piotr Stępiński