Ukraina zwiększy zapasy gazu na wypadek zatrzymania tranzytu

21 marca 2019, 10:45 Alert

Ukraina musi zaoszczędzić na trzy miliardy metrów sześciennych gazu więcej niż zwykle, aby zabezpieczyć się w przypadku całkowitego zatrzymania tranzytu gazu przez ukraiński system przesyłu gazu przez Rosję – powiedział szef Naftogazu Andrij Kobolew.

Siedziba Naftogazu. fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl
Siedziba Naftogazu. fot. Piotr Stępiński/BiznesAlert.pl

– Oceniliśmy, co będziemy musieli zrobić, by przejść przez najtrudniejszy wariant. Aby przetrwać tę zimę, musimy pompować gaz za trzy miliardy metrów sześciennych więcej niż zwykle w podziemnych magazynach (to znaczy około 20 miliardów metrów sześciennych). Wtedy Ukraina będzie zabezpieczona na wypadek prowokacji Rosji – powiedział Kobolew.

Dodał, że w przypadku deficytu gazu w sąsiednich krajach istnieje ryzyko, że Rosjanie „zakręcą kurek” i Ukraina powinna być na to gotowa. – Pracujemy także nad kilkoma dodatkowymi opcjami, ale są to informacje poufne -powiedział.

Szef Naftogazu przewiduje, że decyzję o przedłużeniu lub nieprzedłużeniu tranzytu gazu przez Ukrainę podejmie prezydent Rosji Władimir Putin. – Mam nadzieję, że Nord Stream 2 nie zostanie wybudowany do początku przyszłego roku, a nawet główny etap budowy nie zostanie rozpoczęty. Jak Putin zazwyczaj osiąga swoje cele? Przez metodę kija i marchewki. W tej sytuacji dał dużo marchewki i nadszedł czas, aby użyć kija. Oznacza to całkowite zatrzymanie tranzytu gazu przez terytorium Ukrainy. Innymi słowy, oznacza to powtórzenie sytuacji z 2003 roku – powiedział Kobolew.

Następnie, według niego, wiele rzeczy będzie zależeć od reakcji państw UE; mogą zwrócić uwagę na dostawy skroplonego gazu z USA lub zezwolić na budowę gazociągu Nord Stream 2, i wszystkich innych gazociągów niezbędnych do jego pracy. – Jeśli osoba w Rosji, która podejmie decyzję o dalszym tranzycie przez Ukrainę, dowie się o 20 miliardach metrów sześciennych gazu w naszych podziemnych magazynach i dostawach LNG z USA do Europy, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie będzie chciał tracić reputacji, jeśli nie osiągnie pożądanego efektu. Innymi słowy, pompując dodatkowe trzy miliardy, kupujemy ubezpieczenie. Gaz jest aktywem; nie zostanie utracony, ale powinien być przechowywany – zakończył Kobolew.

112 International/Michał Perzyński

Jakóbik: Ukrainie grozi powrót do przeszłości