USA zdecydują o porozumieniu klimatycznym

27 maja 2017, 20:00 Alert

Prezydent USA Donald Trump ogłosił, że w przyszłym tygodniu podejmie decyzję w sprawie porozumienia klimatycznego z Paryża, o którego realizację zaapelowali do niego partnerzy z G7 w czasie szczytu w Taorminie, na Sycylii.

Źródło: WikiCommons

W sobotę Trump napisał na swoim profilu na Twitterze: „Podejmę ostateczną decyzję w sprawie porozumienia z Paryża w przyszłym tygodniu!”.

Słowa te odnoszą się do dokumentu końcowego szczytu G7 na Sycylii, który ma zostać ogłoszony w sobotę. Według nieoficjalnych doniesień w komunikacie tym znajdzie się deklaracja, że przywódcy Wielkiej Brytanii, Włoch, Niemiec, Francji, Kanady i Japonii dadzą więcej czasu stronie amerykańskiej na podjęcie decyzji, czy zrealizuje postanowienia porozumienia paryskiego ratyfikowanego za prezydentury Baracka Obamy.

Trump wyraził sprzeciw wobec zawartych tam postanowień, by powstrzymać zmiany klimatyczne, uznając założenia za zbyt kosztowne.
Sprawa klimatu wywołała największy spór w czasie obrad w Taorminie. Z podziałami na tym tle wiąże się też decyzja Trumpa i kanclerz Niemiec Angeli Merkel o rezygnacji z tradycyjnej konferencji prasowej po zamknięciu obrad. Media przytaczają wypowiedź Merkel, która oceniła, że cała dyskusja na temat zmian klimatycznych była trudna i „niesatysfakcjonująca”.

Z nieoficjalnych źródeł, do których dotarli dziennikarze obserwujący obrady, wynika, że ostatecznie wypracowano kompromisowy zapis w dokumencie z ustępstwem wobec amerykańskiej administracji.

Polska Agencja Prasowa